Grzęda i gniazdo / Perch and nest

Kolejne comiesięczne spotkanie scrapujących Poznanianek odbyło się wczoraj – o samym spotkaniu jeszcze kilka słów później, póki co krótko o wymiance. Tym razem na warsztat trafiła – z całym dobrodziejstwem inwentarza – literka G.
Ja skupiłam się na tematyce ptasio-rustykalno-przyrodniczej – zrobiłam grzędę i gniazdo :)
Grzęda, to mini szafka na jajka, wygrzebana w przepastnych otchłaniach Czacza i nieco „obrobiona” – kremowe i brązowe farby akrylowe, Crackle Paint Rangera i pierzaste motywy w technice decoupage.

W wymiance grzęda trafiła się Dużej Małej Mi – ciekawe jaki ptaszek w niej zamieszka :)

I jeszcze gniazdo – mały obrazek na blejtramie.

Yesterday I was on our monthly scrapers meeting – about meeting itself I will write later, but today few words about swap. Every meeting is connected with swap – next alphabet letter swap. This time it was G.
In Polish, G is for perch and for nest. I made a perch – I altered mini case for egg which I found at flea market in Czacz. I used acrylic paint and Ranger’s Crackle Paint and decoupage technique.
Also I made small mixed media picture – text in Polish is: Nest (with definition from dictionary) – my own is the best for me.

In our swap both thing went to Duża Mała Mi.

http://duzamalami.blogspot.com/

Ciemność / Darkness

Przemiła Chiara ze słonecznej Italii, którą poznałam poprzez Flickra, prowadzi z koleżankami bloga 4 civette sul como. Zainspirowało mnie cotygodniowe wyzwanie i jego temat: ciemność – stąd wpis na szybko w albumiku przywiezionym z Berlina. To prawdziwie międzynarodowy wpis: Polka zainspirowana Włoszkami robi stronę w niemieckim zeszycie :)

Chiara from Italy, who I’ve met on Flickr with her friends writes a blog 4 civette sul como. I was inspired by their weekly challenge and its prompt: darkness. So I made a page in my new journal which I brought from Berlin. It’s real international project: girl from Poland inspired by Italian girls makes a page in journal from Germany :)

Ołówek / Pencil

Słoik Myśli inspiruje, jeszcze tylko czasu ciągle brak… Ale na zalterowanie ołówka się skusiłam. Decoupage z użyciem serwetki i papieru ryżowego.

The Thought Jar is inspiring me, but there is always lack of time… But I altered a pencil with decoupage technique, with rice paper and a napkin.

Wspomnienia / Memories

Siódme,  z wielkim opóźnieniem przygotowane wspomnienie, na comiesięczne wyzwanie organizowane wspólnie ze Srebrną Akacją.

Wspomnienie nieprzyjemne – pierwsze rozczarowanie. Na zdjęciu rozpakowuję prezent znaleziony pod choinką – białe łyżwy. Nie to, że chciałam lalkę. Łyżwy były piękne i marzyłam, że będę sunąć po tafli lodu, jak te zwiewne, widziane w telewizji postaci…

Nigdy nie miałam ich nawet na stopach. Nigdy nie pomknęłam po tafli, jak te zwiewne postaci…

A wspomnienie Srebrnej Akacji znajdziecie tutaj.
Ach, no i oczywiście – bym zapomniała – tło scrapa powstało dzięki przepisowi ze Słoika Myśli nr 31.

It’s seventh part of the monthly challenge which we organized with Srebrna Akacja – my project is late.

Unpleasant memory – my first disappointment. That’s me on the photo – I was child and I was unpacked my Christmas gift – pair of white skates. It was not the problem, that I wanted something else. Truth is, I dream to skate like all those lovely figures I saw on TV.

I’ve never had them on my feet. I’ve never was like all those lovely figures I saw on TV…

And memory of Srebrna Akacja you can find here.
And of course – background of my layout was made due to recipe from The Thought Jar nr 31.

Lato / Summer

Z dużym opóźnieniem – praca na wyzwanie jakie zafundowałyśmy sobie ze Srebrną Akacją – pory roku w moim mieście.
Była wiosna, jest i lato.
Mam nadzieję, że Ola wybaczy mi spóźnienie… a jej piękną pracę  znajdziecie tutaj.

I’m late with my layout for „Seasons in my city” challenge which we organized with Srebrna Akacja.  There was spring, so here is summer.
I hope Ola will forgive me my delay – and you can se her project here.

Wracam / I come back

…do siebie. To najprzyjemniejsze miejsce :)

LO inspirowane Słoikiem Myśli nr5.

I come back to myself – it’s the most pleasant place :)

Text is „This is what I want from now: a slower pace, a motre centered existence and the feelings of perfect happiness to be found in the moment s I come home to myself.”

LO was inspired by Thought Jar nr5.