Naftalina

Naftalina to miejsce z duszą, gdzie zatrzymał się czas. Nie istnieje już niestety, ale na szczęście ma swojego następnika – równie magiczny sklep Coś na mole. O Coś na mole będzie kiedy indziej, dziś 5 minut dla Naftaliny…
Naftalina
Naftalina is a place with a soul, where time has stopped. Unfortunately, it doesn’t exist anymore, but has its successor – also magical shop called “Coś na mole” (Something for the clothing moths). So today layout as a tribute for Naftalina…

Zapisz

Zapisz

Miśki

A dziś lo z naszej ulubionej kawiarni, czyli Family Cafe. Razem z synkiem fundujemy sobie takie małe przyjemności – czekoladowy fondant z malinową granita i lodami i herbata, a do tego – dla Jaśka czas w pokoju zabaw, a dla mamusi – chwila z kolorowanką :)
W przerwie między harcami udało mi się zrobić te zdjęcia – Jasiek w otoczeniu miśków :)
Czasem sobie myślę, ile jeszcze razy będziemy czas spędzać w ten sposób, zanim wyjście z mamusią nie stanie się obciachem? Celebruję zatem każdą naszą wspólną chwilę :)

Miśki

Today a layout with photo from our favorite cafe, Family Cafe. Together with my son we spend nice time there – it’s our little pleasure. Chocolate fondant with raspberry granita and ice cream,tea, and for Jaś – time in the playroom and for mummy – colouring with watercolor crayons.
In the break between toy cars, slides and other boy stuff I managed to take these pictures – Jasiek surrounded by teddy bears :) So cute!

Sometimes I think – how many times we could spend afternoons this way, before my son will be too embarrassed as a teenager to go to café with mom? So I celebrate every moment!

Miśki

Zapisz

Herriot

James Herriot to weterynarz i pisarz. Od niego właśnie wzięło się imię jednego z moich chomików – wyjątkowego chomika!

Herriot był śliczny. Był łagodny. Był śpiochem i łakomczuchem! Mieszkał w domku z łupiny orzecha kokosowego, a czasem pomieszkiwał w gniazdku z trawy. Hałasował nocą.Miał piękne futerko. Lubił się wspinać. Był przeuroczy!

I o tym właśnie jest ten scrap :) (a na zdjęciu Herriot w wydrążonej dyni :)

herriot

James Herriot is a vet and writer. And also, Herriot was a name for my hamster -the unique hamster!

Herriot was lovely. He was very calm. He was a sleeper and a glutton! He lived in a house made of coconut shell and sometimes he spent time in a grass nest. He often made some noise at niht. He had beautiful fur. He liked to climb. And he was so sweet!

And that is what this layout is about :) (and at the photo you can see Herriot in the hollow pumpkin :)

Coś / Something

„Zawsze miej przed oczami coś pięknego, nawet jeżeli to będzie stokrotka w szklance.”

H. Jackson Brown, Jr.

Coś pięknego
„Always have something beautiful in sight, even if it’s just a daisy in a jelly glass.”

H. Jackson Brown, Jr.

Zapisz

Zapisz

Zwolnić / Slow down

Podobnie jak w 2016 roku, tak i w 2017 – wybrałam słowo przewodnie na ten rok. W pośpiechu, goniąc od jednego zadania za drugim, godząc macierzyństwo, pracę zawodową i rozliczne pasje, lawirując między obowiązkami i rozmaitymi must have, klucząc między dedlajnami tęsknię za spokojem. Za zwolnieniem. Za refleksją nad chwila, za radością z drobnostek. To więc moje motto na 2017: zwolnić.
Mieć czas na to, co naprawdę ważne. Odpuścić co mniej istotne.

„Czas to nie droga szybkiego ruchu pomiędzy kołyską a grobem; czas – to miejsce na zaparkowanie pod słońcem.”

– Phil Bosmans

Zwolnić

This year I have chosen the main, inspiring and motivating word, just like I did in 2016. Living in a hurry, chasing one task after another, reconciling motherhood, work and passion, maneuvering between duties and various must have, between the deadlines I miss the peace. For the dismissal. For reflection on the moment, for the joy of small pleasures. So that’s my motto for 2017: slow down.
Have time for what really matters. Let go of less important.

„Time is not a fast road between the cradle and the grave; Time – this is the place to park under the sun. „

– Phil Bosmans

Zwolnić

Exploding box

I jeszcze jedna praca z Trzęsacza :) Zrobienie exploding boxa okazał się zajęciem ponad moje siły i nie w moim stylu. Ależ ja się namęczyłam próbując uciąć te elementy prosto i równo!

Exploding box

Poprawiałam chyba z 5 razy!

SONY DSC

A na wypadek gdybyście pytali, jakiego smaku jest mój papierowy tort, to spieszę poinformować, że kawowy, z czekoladowymi różyczkami i zdobieniami z bitej śmietany :)

SONY DSC
It’s definitely something not in my style, and I was exhausted with this straight cutting. And in case you were asking about this paper cake taste, it is coffee cake, with chocolate rose and whipped cream embellishment :)
SONY DSC

Zapisz