Wiosną najmilej spędzać czas w ogrodzie. Spacerując po ścieżkach z konewką i podlewając roślinki…
…zwożąc kamienie na skalniak…
Można przysiąść na moment w spokojnym zakątku ogrodu…
…i odsapnąć, podziwiając kwiaty :)
Kiedy w zeszłym roku zimą natknęłam się w sieci na wee garden, wiedziałam, że to będzie wspaniała zabawa. Nie wiedziałam, że aż tak wspaniała :)
Mój pierwszy tyci ogródek jest gotowy, a ja już planuję kolejny :)
.
At spring it’s great to spend time in the garden. Watering plants, building rockery or sitting in peaceful garden corner and admiring flowers. :)
When I’ve found wee garden last year winter, I knew that it would be great fun! But it is even better! My first wee garden is ready now, and I’m already planning next one!
Ciekawe, czy w tym ogródku też panuje specyficzny mikroklimat :)
Ogródek bonsai :) Kocham mini-formy! Ogródek jest prześliczny, chcę w nim zamieszkać w skorupce od orzecha.
o ja Cię – no bajkowy!!!!
Ty Szalona Kobieto!!!
Michelko, jestes niesamowita, jak ten ogródek jest !!!!:)))
A już Cię widziałam z tą taczką z kamieniami!… *^v^* Słodziutki ten ogródek, a jakby tak zbudować cały domek dla wróżek?
Zrobiłabym sobie taki w skrzynce na balkonie, ale mi się w nim zaraz kot wyśpi… ^^
Boskie :-)
Jest przecudny!!!
Hej Michellko, cudne gadżety, a i Twoja aranżacja ich , jest super. Czy to jest skala 1:12 ?
pozdrawiam wiosennie
jaki śliczny. taki maluteńki jak dla krasnali.
ALE CUDNY !!!!!!!!!!!!!!!!!
O jaki śliczny, a jaki maleńki! :)
a czy znajdzie się w nim miejsce dla mnie? ;)
boski! normalnie tylko siedzieć i patrzeć ;)
Umarłam!
CUDO!!!!
Uwielbiam to miniaturowe arcydzieło!
ja tez umieram!
jest prześliczny!
skad takie miniaturkowe akcesoria? jak jeszcze powiesz, ze sama wykonalas…
To mój pierwszy komentarz, bo nie jestem zbyt wylewna, ale teraz nie mogłam się powstrzymać od skomentowania:) Prawdziwe małe cudo!!!Jak ja Ci zazdroszczę talentu:)