Więcej niż album / More than album

Ostatnio spędziłam trochę czasu samotnie z Jasiem, więc i wpisów na blogu było znacznie mniej. Ale sprawdziłam się w roli matki samotnie wychowującej dziecko, jakby co :D miło jednak wrócić do robótkowania i blogowania, to prawdziwa chwila oddechu w moim życiu.

Dziś chciałabym zaprosić Was na minialbumowe wyzwanie na portalu Scrapujace Polki – w tym miesiącu to ja jestem jego gospodarzem :)

Ten z pozoru zwykły layout, z moim Jaśkiem-Miśkiem w roli głównej…

…kryje małą niespodziankę wśród swych warstw. Zdjęcie umieszczone na papierowej torebeczce…

… jak się okazuje – kryje pod sobą jeszcze jedno zdjęcie…

…i jeszcze jedno – oraz mnóstwo miejsca na zapiski :)


Ten layout, z umieszczonym w nim minialbumem jest właśnie moja pracą wyzwaniową na październik. Jeśli macie ochotę przyłączyć się do naszej kreatywnej zabawy – zapraszam tutaj- KLIK!

.

Recently I spent some time alone with my son Jaś, so it was much less blog entries here. But I made it, and I was manage to be in the role of a single mother :D nice, however, it’s so nice to return to crafts and blogging – it is a real  moment of taking breath in my life.

Today I would like to invite you to the challenge on the website Scrapujace Polki – this month I’m the host :)

This apparently simple layout, with my Jaś in bear beannie  in the lead role … but a little surprise is hidden among lo layers. Photo placed on paper bag has next photo hidden below and another photo beneath. And there is a plenty of space for notes :)

This layout, which include a mini-album it’s my project for  October challenge. If you want to join our creative play – welcome here-CLICK! (unfortunately it’s only in Polish).

Leporello

Takie były wytyczne wyzwania minialbumowego na Scrapujących Polkach w lipcu – album miał być harmonijkowy, wykonany z użyciem 2 mediów i wielkości max 10×15 cm.

Pierwszy raz zdecydowałam się zrobić pracę z użyciem nie swoich zdjęć – wykorzystałam przepiękne fotografie znalezione na pintereście, możecie obejrzeć je tutaj – KLIK!  Uwielbiam okna i drzwi nadgryzione zębem czasu, a mój tagowy albumik poświęciłam właśnie pięknym oknom.


Użyte media to: gesso, farby akrylowe brązowa i biała, tusze: distress i archival oraz brązowe glimmer misty. Wyzwanie z albumikiem trwa jeszcze do końca lipca, zajrzyjcie tutaj – KLIK!, aby zobaczył prace pozostałych projektantek i wziąć udział :)





In July minialbum challenge at Scrapujace Polki there were such guidelines – the album had to be in leporello style, made using two media and max size 10×15 cm.

The first time I decided to use not my photos – I used the beautiful images found on Pinterest, you can see it here – KLIK! I love old rustic windows and doors, and my tag album is about beautiful windows.
I used gesso, acrylic paint in brown and white, Distress and archival inks, and brown glimmer mists. The challenge lasts until the end of July, look here – KLIK!

Trzy kolory / Three colours

To LO z ostatniej chwili – na wyzwanie na Scrapujących Polkach. Nie wiem czy już wiecie, że portal przeszedł poważne zmiany? Zajrzyjcie koniecznie tutaj, aby poczytać o nowych zasadach zgłaszania prac na wyzwania! Ja nie mogłam się powstrzymać i poscrapowałam według wytycznych Berberis. Miały być trzy kolory – i są, proszę bardzo. Do tego zdjęcie moje z Jasiem – i dużo, dużo emocji, choć forma prosta a kolorystyka oszczędna. Szczegóły dotyczące wyzwania znajdziecie tutaj: klik!

A jeśli wolicie coś bardziej freestyle’owego – zapraszam na moje wyzwanie artżurnalowe – klik!


Przy okazji pochwalę się:

Pozdrawiam serdecznie! Widzimy się na zlocie? Ja już nie mogę się doczekać :)

It’s my latest projects – LO made for Berberis’ challenge and art journal page made for my own challenge at Scrapujace Polki phorum. And also, I will be designer at Mini Albums at this phorum. And there will be National Scrapbooking Meeting in Poland! I just can’t wait!

Szycie / Sewing

To był jeden z tematów w kartkowym wyzwaniu na Scrapujących Polkach. Zagapiłam się i nie pokazałam w terminie swojej karteczki, więc nadrabiam to teraz :) Wytyczne wyzwania były następujące: obowiązkowym elementem miały być przeszycia (maszynowe lub ręczne) a dodatkowo na kartce musiał pojawić się motyw związany z krawiectwem ( np: nożyczki, igła, miarka krawiecka).
Ja dodatkowo narzuciłam sobie inne wyzwanie – użyłam żółtego koloru, za którym nie przepadam, a który jakoś tutaj świetnie się prezentuje :)

Przeszycia są (maszynowe), z elementów krawieckich są szpilki, agrafka i papier z motywem wykrojów, oraz charmsy z guzikiem i nożyczkami :)

A pozostałe kartki które powstały na to wyzwanie znajdziecie tutaj.

Sewing it was one of the card challenge at Scrapująe Polki portal. I forgot to show my card in time, so I’m making up for it now :) The challenge guidelines are as follows: a compulsory element were to be stitching (mechanical or manual) and additionally on a card have to appear some things associated with tailoring theme (for example: scissors, needle, scoop tailor).
I also threw myself another challenge – I used yellow color which I do not like, and surprisingly – it looks great here :)
So, there are stitching (machine), there are sewing things: pins, safety pin and paper with sewing motive, and there are charms with button and a pair of scissors :)
And the other cards that were created for this challenge can be found here.

Co nowego? / What’s new?

Kolejne wyzwanie artżurnalowe na Scrapujących Polkach – tym razem moje :) A że u mnie ostatnio tyle nowości, więc i temat do nowości nawiązuje: Co nowego?
Jeśli macie ochotę podzielić się z nami w artżurnalowy sposób okruchami swojego życia – zapraszamy tutaj,  na forum artżurnalowe na SP.
A w moim żurnalu – jakżeby inaczej – całkiem nowy temat :)

A zdjęcie zrobione w chwili, gdy pierwszy raz przyniesiono mi Jasia.

A u Was? Co nowego słychać u Was? :)

Another challenge at Scrapujące Polki – this time it’s my turn :) And because there’s so much new things in my life lately, so the challenge relates to the news: What’s new?
If you want to share your art journal pages with us – here’s link to our phorum.
And in my art journal – what else could be – a whole new topic :) And this photo was taken at the first time when they brought me my newborn child Jaś.

And what about you? What’s new at your life? :)

Miasto / City

Jutro miną 2 tygodnie od urodzenia Jasia :) Próbujemy na nowo ułożyć całą codzienność i dopasować ją do naszej powiększonej rodziny, a raczej – do potrzeb małego ludzika :) Z dnia na dzień będzie sprawniej, lepiej i łatwiej – na pewno!

A między karmieniem, przewijaniem, układaniem do snu, praniem i prasowaniem – między jednym, a drugim ziewnięciem – daje się nawet pożurnalować i poscrapować :) znaczy się: wracamy do życia :)

Moje miasto, a w nim – to kolejny temat artżurnalowego wyzwania na Scrapujących Polkach. Może i Wy się przyłączycie? To debiut Kasi Worqshop na naszym portalu :) Kasi życzę powodzenia, a sama – oczywiście że wtrynię trzy grosze na temat mojego ukochanego Poznania :)

Tomorrow will be two weeks, since Jaś was born. We are trying to re-arrange all the everyday, and fit it to our new, extended family, or rather – to meet the needs of a little one :) From day to day it will be better, better and better – for sure!

And between feeding, diapers changing, laying down to sleep, washing and ironing – between one and another yawn – I can even art journal a little or make some scrapbooking :) ISo it means: I’m back to life :)

My city and there… – it’s new art journal challenge at Scrapujące Polki. If you would like to join – it’s first theme hosted by Kasia Worqshop on our portal:) I wish luck to Kasia, and of course I had to make my own page about my beloved city – Poznań :) :)