Długo, oj długo zbierałam się do wyzwania słoikowego które prowadzi 2:16 na Craft Imaginarium. Zawsze coś przeszkadzało, rozpraszało, wyskakiwało jak filip z konopi, ale wreszcie zmobilizowałam się i usiadłam – do dwudziestej już myśli ze słoika. Obłoki. Chciałam zrobić coś małego, a tu wyszedł taki scrap 30×30. W zamyśle miało to być moje zmierzenie ze stylem clean and simple – nie wiem, czy wyszło…
Temat wyzwania – obłoki – przypomniał mi od razu wiersz Ryszarda Krynickiego „Świat w obłokach” tak pięknie wyśpiewany przez Marka Grechutę.
For a long time I tried to make something for the thought jar challenge which 2:16 is hosting on Craft Imaginarium. There was always something more important, or something unusual, or something unexpected – but lately I mobilized myself and make it -it’s 20th thought. Firstly it had to be something small – a tag or page, but I ended with 30×30 layout. I tried to make it in clean and simple style, don’t know if it is…
Prompt of the challenge reminded me Ryszard Krynicki’s poem „Świat w obłokach” (it means World in the clouds) which was sung beautifully by Marek Grechuta.
cóż można powiedzieć …
very clean and simple, beautiful :)
Och, zdjęcie fantastycznie współgra z supełkiem… Piękny!
śliczny prosty scrap! coraz bardziej zaczynają podobać mi się scrpayw takiej formie!
świetny…ten efekt z supełkiem na zdjęciu rewelacyjny!!…no i Twoje pismo:)))
Miszelko, genialny jest! ta piosenka przepiękna tak sprytnie spleciona ze zdjęciem… Miodzio, podoba mi się prze-bardzo!
ale przekaz piękny….
poezja…..