Ponoć róż nie pasuje do chłopięcej tematyki…
A właśnie, że pasuje :)
Na zdjęciu Jaś w poważnym wieku 3 i pół dnia :)
I co, dobrze mu w różu, prawda?
Apparently, pink does not fit the boyish themes …
Oh, contrary, it fits :)
At this photo Jaś is three and a half days old :)
And he looks great in pink!
W niektórych regionach Polski właśnie róż (a nie niebieski) przypada małym chłopcom. Róż to pochodna czerwonego, a kolor czerwony kojarzy się z krwią, a więc życiem, siłą, agresją, wojowniczością. Tak więc jak najbardziej Jasiowi w różu do twarzy! A tak poza tym, to co jest z tym różowym? Jaś w różowym, mi właśnie wyszło różowe pudełeczko, a Kwiat Dolnośląski ogłosił różowe wyzwanie… Czyżby czas na róż?
CUDEŃKO!!! No pewnie, że pasuje!!! Jaś w tych różach wygląda obłędnie!!! :-)
jasne, ze fantastycznie mu w rozu :)) bajerancki scrapik :))
ps. ja licze na LO z fioletowym ziemniakiem w roli glownej :P