Nie wiem jak Wy, ale ja ostatnio z niczym się nie wyrabiam. Pierniki nie upieczone, okna nie umyte, na domiar złego Jasiek z wirusowa infekcją oraz wyrzynającymi się zębami trzyma mnie w domowym areszcie i jęczy i marudzi. No nic, jakoś przebrniemy – tym bardziej, że to już ostatnie chwile, a przecież jest Robótka!
Nie znacie jeszcze Robótki? Czwarty już raz Kaczka i Bebe zachęcają do wysłania karteczki do Niegowa. Szczegóły całej akcji znajdziecie tutaj, u Bebe: KLIK!
I jeszcze kilka słów u Kaczki: KLIK!