Od tylu już lat spotykamy się w ramach Koła Gospodyń Miejskich i Podmiejskich – grupy twórczych Poznanianek. Połączyło nas – dawno temu! – forum Scrappassion, a do teraz łączy wspólna pasja, comiesięczne spotkania i przyjaźń.
Brakowało nam zlotu w Poznaniu – to go zorganizowałyśmy. W pierwszą sobotę października odbyło się już trzecie Craft Party.
Było dużo planowania i dużo pracy. Dyskusje, zbieranie pomysłów, wspólne klejenie rozetek, składanie pomponów, ustawianie stołów :)
Tradycyjnie już – moją działką były dekoracje – bukiety kwiatów, świece, w tym roku także koszyczek pierwszej pomocy :) (kto był na CP2016 ten wie o czym pisze :) i niesamowicie miło było usłyszeć, ze zostało to docenione.
Opowiadałam również o podstawach scrapbookingu w naszym craft kąciku.
I choć Craft Party już za nami, miło wrócić myślami do tych kolorowych chwil. A z Gospodyniami z KGMiP – choćby i na koniec świata!
(szczegóły odnośnie Craft Party znajdziecie i tutaj: fb).
So many years we are meeting together with crafty girls from Poznań, known as Koło Gospodyń Miejskich i Podmiejskich (it means City and suburban housewives group :) We were met at Scrappassion forum many years ago, ad now we have our passion, monthly meetings and friendship which bond us. We didn’t have national meeting in our city – so we decided to organize it – and 1st October it was third time when we had Craft Party here.
As usually – there was lot of planning and work. Discussion, rosettes and pompoms making, arranging furnitures and cleaning. It’s tradition that my duty is decorations – flowers, candles and this time also – firest aid basket (who was on the CP2016 knows what it mans :) and it was nice to hear that this has been appreciated.
I told also about the basics of scrapbooking in our craft corner.
And although Craft Party is behind us, it’s nice to go back to these colorful moments. And with my friends from KGMiP – it would be possible even to go to the end of the world!
And details you can find here also: fb.