Ostatnie dni były bardzo nerwowe, dzisiaj jednak wreszcie udało mi się wygospodarować trochę czasu dla samej siebie. Jestem ostatnio strasznie zajęta i mam mnóstwo Rzeczy-Do-Zrobienia-Na-Wczoraj. Zrobiłam dziś małe podsumowanie i postanowiłam sukcesywnie nadrabiać zaległości i zakończyć wszystkie rozpoczęte projekty. Na wszystko przyjdzie czas i mam nadzieję, że zacznę wygrzebywać się spod stosu rzeczy, które obiecałam zrobić i które przyszło mi do głowy, że chciałabym zrobić. :)
Tak więc po kolei…
.
Pierwszy projekt, który czekał dość długo na realizację, to mój Pomysłownik. W związku z faktem, że po domu wiecznie walają się karteczki z rysunkami, szkicami, spisami i opisami projektów do zrobienia, wzorami haftów itd itp, postanowiłam rozwiązać ten problem. W moim Pomysłowniku będę mogła projektować nową biżuterię, patchworki czy wzory decoupage. Wszystko będzie w jednym miejscu i nie zginie. :)
Last days were very nervous, but today – at last! – I had some time for myself. I’m so busy and I have so many Things-To-Do-For-Yesterday. I made a summation and I decided to catch up on all things and finish all my projects. For everything is a season, so I hope that I will manage with all those things which I promised to do or I wanted to do. :)
So, one by one…
.
First project, which waited for a long time for realization, it’s my „Pomysłownik”. It’s something like an ideas diary. I have hundred pieces of paper with my drawings, projects, patterns and sketches – and they are everywhere in my home! So I decided to solve this problem. In my Pomysłownik I could project new jewellery, quilts or decoupage patterns. Everything will be safe in one place. :)
Cudowny! fantastyczny! Kwintesencja Miszelkowości ;) Mogę zgapić pomysł? ;)
Oczywiście :)
Fantastyczny drobiazg i bardzo przydatny. Sama mam coś takiego chociaż bez ładnej oprawy. I się sprawdza doskonale :D
Rewelacyjny pomysł z „Pomysłownikiem”:-)
Czy dopuszczalne jest naśladownictwo?
Pozdrawiam wiosennie.