To niesamowite! W tym tygodniu pomyślałam sobie, że napiszę na swoim blogu kilka słów o Kapslu. Postanowiłam napisać do fundacji z prośbą o przysłanie kilku jego zdjęć – a tutaj – taka niespodzianka! Czy to efekt motyla, czy inne czary-mary, ale wczoraj odebrałam list. Jak się okazało – właśnie z Fundacji Emir!
Oto Kapsel, którego adoptowałam wirtualnie jakiś czas temu:
Więcej informacji na temat adopcji – a także innych psiaków – znajdziecie tutaj.
.
Some time ago I virtually adopted dog from site of Emir Foundation. Yesterday I received a letter from this foundation, informing me that my dog Kapsel is healthy and is ok :) I was so happy and surprised because of the letter – all last week I thought about Kapsel and I wanted to ask Foundation for more his photos to present them on my blog. So, it’s butterfly effect or other witchcraft thing? :)