Opublikowane w 24 września 20081 sierpnia 2010 przez michelleI znowu trochę kolczyków / And some earrings again
A ja mam dwie ostatnie pary ;)
Mieszelko, zaczęłaś frywolitkowac?
Nie, nie :) frywolitek użyłam tylko, nie zrobiłam ich sama :) To dla mnie czrna magia… :)
te czerwone są po prostu NIESAMOWITE!!!!!!
Mi się, miśka, podobają te wycięte z koronkowych majtek. Fajny pomysł:)