Album ciążowy dla Krasne / Pregnancy album for Krasne

Moja przyjaciółka Krasne kojarzy mi się z groszkami. Powinna chadzać na zabawy taneczne w czerwonej sukni w białe groszki, obowiązkowo na sztywnych, szeleszczących halkach, a potem pędzić kabrioletem w ciemnych okularach, chusteczce i z powiewającym powłóczystym szalu.
Kiedy więc postanowiłam zrobić dla Krasne album ciążowy – od razu wiedziałam jaki będzie – w groszki i kratki, w żywych kolorach, słodki jak piosenka „Lollipop„.

Kolejne strony zawierają kieszonki z tagami na zapiski i puste miejsca na wklejenie fotografii lub tekst. Większość materiałów, stemple i dziurkacze Marthy Stewart pochodzi ze sklepu scrap.com.pl – tyle w kwestii reklamy :D


For me, my friend Krasne is assosiated with polka dots. She should walk to dance party in red polka dot dress, and then ride a convertible car in dark sunglases and shawl. So when I decided to make pregnancy album for Krasne, I knew exactly how it hasto look like: polka dots, vivid colours,  colourful and sweet as „Lollipop” song.

On cards there are pockets with tags for notes, and empty places for photos or text. Most of materials, stamps and Martha Stewart’s punchers are from scrap.com.pl store – that’s all about addvertisement :D

21 odpowiedzi na “Album ciążowy dla Krasne / Pregnancy album for Krasne”

  1. Tak tak to moja ta cudowność!!!! Wielką niespodziankę nam Ciotka Miśka zrobiła tym pięknym albumem :D I uprzejmie donoszę, że wczoraj uwieczniłam w albumiku dotychczasowe ciążowe wspomnienia :-) Jeszcze raz bardzo bardzo baaardzo dziękuję:********************* Jesteś niesamowita!

  2. bardzo podoba mi się, że jest taki wielokolorowy, nie w jednej tonacji (z papierów jednej kolekcji); te kontrasty go rozweselają :) i ta ilość tagów – toż to notatnik prawdziwy :)

  3. cudo przeurocze! kolorki i wzorki bardzo pozytywne, aż sama buzia się uśmiecha :)))
    Na pewno wielką przyjemnością będzie uzupełnianie TAKIEGO(!) albumu :)

  4. Fragment o kabriolecie, chustce i ciemnych okularach przywodzi mi na myśl taką scenę z Bridget Jones Diary. Kabriolet, chustka, Hugh Grant … i ta oszałamiająca burza włosów! Taaa, cała Krasne!
    :D

  5. Rzeczywiście, idealne dopasowanie dla Krasne i jej Fasolki (o przepraszam Groszka) :)

  6. Oh what a pretty album you’ve made for your friend. I’ve never heard that name but it is pretty in my ears. Krasne. I love polka dots too!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *