Ostatnio miałam przyjemność spędzenia cudownego weekendu, o którym jeszcze napiszę, a póki co możecie zajrzeć do relacji Guriany. Finn odkryła przed nami tajemnice swojego warsztatu w zajęciach „Lost in the Paperworld„, w wyniku czego powstał kolaż, z którego nie jestem może do końca zadowolona, ale mimo wszystko dumna :)
Tło na blejtramie głównie z papierów z magicznego Finnowego pudełka, wycinki z gazet i starej książki, a do tego moje zdjęcie ze ślubu znajomych. Nie wiem czy tekst jest widoczny: „Jestem niemądrą dziewczyną. Ale nadawałeś się tak dobrze, do tych wszystkich historyjek, które sobie zawsze wyobrażam.”
Lately I spent wonderful weekend, which I will describe later – for now you can read about it here at Guriana’a blog. Finn have shown us some of her techniques during „Lost in the Paperworld” workshop, so I’ve made this collage. Maybe it’s not perfect, but I’m proud of it :)
It’s on canva, background was made with papers from Finns’s magic box, and I’ve used newspapers and old books texts and photo of myaself which was taken at relatives wedding.Tekxt in Polish is: „I’m unwise girl. But you cut out to all those stories which I’m still concocting.”
Fantastyczne tło!!! I ty, i napisy!!!
Niesamowity klimat!!!
Jak możesz nie być zadowolona, Michelle? Cudowny!
zjawiskowo piękny kolaż :)
Klimatyczny kolaż. Podziwiam!
och i ach!!! fantastyczny obrazek, rewelacja po prostu!!! i mnie się tak błękitno-zamkowo kojarzy… rewelacyjny klimat, no zachwycona jestem!!!
Nie, no to jest boskie, rewelacyjne, genialne i … no, nawet nie mam słów jakie! A ona jeszcze marudzi! No i zazdroszczę Wam strasznie tego sławetnego weekendu, ale to już chyba pisałam :)
Wow, super wyszło!!! Kolory i cała reszta zachwycająca!
kurcze… nie wiem czego chcesz od tego kolażu/ Dla mnie jest on dopasowany w każdym calu. Kolorystycznie i kompozycyjnie. Treść też jest bardzo czytelna.
Przepiękne! Wróciłam już i zapraszam do mnie ;D
P.S. Uwielbiam takie własne mini-światy :P
Super!!!
Kolaż jest boski… te kolory, materiały, dodatki… miód :D
:*
Piękne! Uwielbiam takie własne ,,mini-światy” ;D Właśnie wróciłam i zapraszam do mnie! :]
Łaaaał :) Zdjęcie powalające w kontekście całej pracy :) Wręcz promieniujesz szczęściem :P Musiało być chyba nudne wesele ^^ Ale do collage’u nadało się pięknie!
Przepraszam za 2 podobne komentarze, ale myślałam, że nie dotarły ;) A jeśli chodzi o pomysł z torbo-plecakiem to wpadłam na niego już dawno, zrobiłam taki mniejszy i podobny do tego z notki, jednak gdzieś go zapodziałam ;) Pozdrawiam!
Very nice – did you catch the bouquet at the wedding?
Jest piękny, kolory i zdjęcie, całość :)