Dwunasty / Twelfth

Dwunasty! Do Gwiazdki zaledwie jedenaście dni!

Postanowiłam ozdobić swoje pracowe biurko – już świątecznie. Chodziły mi po głowie różne girlandy, ale ostatecznie zdecydowałam się na taką chorągiewkową :)

Wykorzystałam wzorzyste papiery, lamówkę i nici w pasującym kolorze, a żeby ułatwić sobie życie – maszynę do szycia.

Z papieru powycinałam trójkąty…

…które potem składałam po dwa – lewymi stronami do środka. Lekko skleiłam je ze sobą, po czym obszyłam dwa dłuższe brzegi na maszynie.

Gdy wszystkie były gotowe, złożyłam lamówkę na pół wzdłuż i wszyłam w nią moje papierowe trójkąty, podstawą w stronę lamówki. I tak przez całą długość, jeden po drugim – nie zawracałam sobie zbytnio głowy równymi odległościami :)

Wszystko zabrało mneij czasu niż myślałam. Teraz pozostaje tylko upięcie girlandy nad biurkiem – zdjęcie gotowej ozdoby kiepskie, bo też światła w grudniu wieczorem raczej niedostatek :)
Spokojnej nocy!

Twelfth! It’s eleven days to Christmas Eve! !

I decided to decorate my desk at my job. I wanted to make some garland, and finally I decided to make Christmas bunting. I used patterned papers, thread and binding. And to make it quick – I used sewing machine. I cut triangles from the papers. Then I ley them in pairs left side facing. I sew them together around the edges, and then I sew them to the binding. It was soooo easy and quick! now my bunting is ready to decorate – only photos are so dark – there’s no much sun in December…

Have a great evening!

Jedenasty / Eleventh

Już jedenasty! ależ ten czas leci :) Za 12 dni Gwiazdka!
W kolejnym okienku mojego kalendarza pomysł na świąteczny wieniec, mniej pracochłonny niż ten ostatni, guzikowy, a być może bardziej atrakcyjny :)
Potrzebne będą słomiana baza, materiał i koronka, koraliki perełki oraz cienka igła i nitka.
Zaczynamy tak samo jak z poprzednim wianuszkiem – owijając słomkową bazę paskami materiału.

Zaszywamy końcówkę materiału, aby się nie odwijała.

Teraz owijamy wieniec ponownie, tym razem szeroką, bawełnianą koronką i również zaszywamy jej końcówkę.
Przy pomocy igły i nitki doszywamy gdzieniegdzie perełki różnej wielkości.

Na samym końcu – jeśli wianek ma wisieć na ścianie można mu jeszcze dodać „ogonek” z większej perełki na woskowanym sznureczku. Jeśli ma zdobić stół, ta ozdoba i tak będzie niewidoczna.

It’s eleventh! Oh my! 12 days left to Christmas Eve!
So in eleventh „window” of advent calendar there is idea for making pearl wreath. It’s much easier to make than the last one – the button one.

You need to have base wreath made of hay, fabric scraps, cotton lace and pearl beads, also needle and thread. Firstly I cover hay wreath with fabric, by wraping it roundly. I sew the weave end. Then I make it the same using cotton lace. At the end I sew down pearl beads in differents sizes. If my wreath will be table decoration, work is over :) If it will be hang on the wall, I add also a „tail” – bigger pearl on a piece of string.
Tada!

Dziesiąty / Tenth

Dziesiąty! 13 dni do Gwiazdki!
Myślicie o świątecznych dekoracjach? Bo ja tak :)
W tym roku szyję choinki :) Może i Wy spróbujecie?
Potrzebny będzie kawałek materiału, nożyczki, trochę guzików oraz igła i nitka. Przyda się też maszyna do szycia, ale niekoniecznie :) a także coś do wypchania choinki.

Z materiału wycinam dwa trójkąty.


Składam je prawymi stronami do środka i zszywam wzdłuż boków. Na dole, u podstawy trójkąta, zostawiam kawałek niezaszyty – tędy wywrócimy choinkę na prawą stronę. Odcinam zbędny materiał w narożnikach.

Przewracam choinkę na prawą stronę.

W wierzchołku wszywam sznureczek do zawieszania…

…i wypycham choinkę – wypełnieniem do poduszek. Możecie też użyć waty, skrawków materiałów lub resztek włóczki.

Otwór w podstawie choinki zaszywam igłą i nitką, tak aby ścieg był w miarę niewidoczny.

Teraz ubieram moją choineczkę – naszywam guziki różnej wielkości. Na samym końcu naszywam guzik-kwiatek przy wierzchołku – w roli gwiazdy. I choinka gotowa :)

Tenth of December! It’s 13 days to Christmas Eve!!
I have some things to catch up with, cause I’m still on Festival of Arts and Crafts. And today I show you tutorial for sewing small fabric Christmas tree. You will need piece of fabric, buttons, scissors, needle and thread, and something for stuffing the tree. Sewing machine will be also great, but it’s not necessary.
Cut two triangles from the fabric. Lay it right side faces and sew it down, along the edges, but leave some space on the edge below. Now turn the tree right side out. Add a string on the top. Stuff your tree, and sew down the hole. Embelish the tree with buttons in different shapes and colours. Add some special button on the top. Tada! Your decoration is ready :)
Kind regards!

Dziewiąty / Ninth

Dziewiąty grudnia! 14 dni do Gwiazdki!
Trochę jestem do tyłu z domowymi pracami, bo jeszcze dziś i jutro spędzam caly dzień na Festiwalu. A dzisiejszy przepis to broszka, która można szydełkować i w tramwaju, i w kolejce na poczcie, i zawsze w tedy, gdy czasu na coś większego brak :)

Zaczynamy od zrobienia 5 oczek łańcuszka. Następnie oczkiem ścisłym zamykamy je w kółeczko.

Teraz robimy znowu 3 oczka łańcuszka, a następnie 1 oczkiem ścisłym wkłuwamy się w kółko z łańcuszka bazowego. Powtarzamy ten zabieg jeszcze 4 razy.

Na każdym z 5 płatków robimy oczko ścisłe, 4 słupki, oczko ścisłe.

Gdy mamy już wypełnione nasze płatki, kończymy robótkę i zmieniamy kolor włóczki. Teraz wkłuwamy szydełko od tyłu naszego kwiatka, przekładając je w samym środku płatka – między drugim, a trzecim słupkiem. Następnie wprowadzamy szydełko pod łuk z pierwszego okrążenia (ten u podstawy płatka). Brzmi to w dość zawikłany sposób, więc na zdjęciu pokazuję, jak to zrobić.


Włóczkę w nowym kolorze przeciągamy w ten sposób na tył robótki.

Teraz robimy 5 oczek łańcuszka, po czym znowu wkłuwamy się w płatek od tyłu.

Analogicznie, pomiędzy wszystkimi płatkami powtarzamy tę czynność, kończąc to okrążenie oczkiem ścisłym w pierwsze oczko drugiego koloru. Z tyłu kwiatka powstanie nam coś w rodzaju korony – 5 łuków z oczek łańcuszka.

Teraz na pierwszym łuku robimy oczko ścisłe, 8 słupków i oczko ścisłe.

To samo powtarzamy na każdym z 5 łuków. Teraz zakańczamy robótkę i szykujemy włóczkę w trzecim kolorze.

Wkłuwamy się od tyłu, w środek płatka, tym razem między czwartym, a piątym słupkiem.

Robimy 4 oczka łańcuszka, po czym oczko ścisłe wykonujemy pomiędzy płatkami poprzedniego okrążenia – czyli w oczko ścisłe pomiędzy łukami z 5 oczek łańcuszka.

Powtarzamy to znowu pięciokrotnie, robiąc na każdy płatek 2 łuki. Znowu powstaje nam z tyłu kwiatka mała korona.

Teraz, na każdym łuku dziergamy oczko ścisłe, 6 słupków i oczko ścisłe.

Zakańczamy robótkę, ukrywając lub obcinając luźne końce nitek. Doszywamy z tyłu zapięcie do broszki.
Za pierwszym razem wzór wydaje się dość skomplikowany – ale to pozory. Przy trzeciej broszce, człowiek robi ja po prostu na pamięć :) W zależności od grubości czy rodzaju włóczki, możemy tez modyfikować szerokość płatków. Spójrzcie, ile ja naprodukowałam broszek :)

Ninth of December! Hurray! It’s 14 days to Christmas Eve!!
I have some things to catch up with, cause I’m still on Festival of Arts and Crafts. And today I show you tutorial for crocheted flower brooch. It’s easy to make – even if you have no time.
For now I show you pictures, and I will add translation of text later, cause I’m sooo tired now. I just came back from the festival…
Kind regards!

Ósmy / Eighth

Ósmy! Do Wigilii zostało już tylko 15 dni! Zaczynam się stresować :)
W dzisiejszym okienku mojego kalendarza – coś na szybko, coś w biegu. Na ten zabiegany dzień kilka inspiracji na gwiazdkowe dekoracje.
Niesamowita papierowa gwiazda i tutorial jak ją wykonać:

niepowtarzalne papierowe bombki...

i ciut inne zawijaskowe ozdoby

wstążeczkow choinki

… i jeszcze kilka sposobów na papierowe ozdóbki jak na przykład ta:

Dlaczego taka jestem dzisiaj zabiegana? To ostatnie przygotowania do ważnego wydarzenia…

 

Już od jutra do niedzieli zapraszam na Festiwal Przedmiotów Artystycznych – na terenie MTP w Poznaniu.
Godziny otwarcia dla zwiedzających:
9 grudnia (piątek) 12.00 – 19.00
10 grudnia (sobota) 10.00 -19.00
11 grudnia (niedziela) 10.00 – 18.00
I jakkolwiek zapraszam Was serdecznie na cały Festiwal, tak najserdeczniej zapraszam na stoisko nr 92 w pawilonie 7, gdzie razem z Cynką i UHK będę i ja,  z moimi szydełkowymi, materiałowymi i biżuteryjnymi wytworami :)

Siódmy / Seventh

Już siódmy grudnia! Ależ ten czas leci! Do Wigilii – no tak, 16 dni!
Dzisiaj – coś ze sztuki kulinarnej :) Nieodłącznie kojarzące mi się z Gwiazdką – pierniczki :) Warto ciasto przygotować już teraz – lepsze, gdy trochę poleży w chłodzie, to raz. Dwa – można upiec je zawczasu – zmiękną do Świąt i będą w sam raz :)
30 dkg sztucznego miodu
pół kostki masła
20 dkg cukru
pół kilo mąki
2 torebki przyprawy korzennej
paczka proszku do pieczenia
Miód razem z masłem podgrzewamy w rondelku, dodajemy cukier, a gdy się rozpuści – masę odstawiamy do przestygnięcia. Pozostałe składniki mieszamy, dodajemy masę z rondelka i zagniatamy ciasto aż będzie gładkie i zwarte. Dobrze odłożyć je na trochę.
Wałkujemy ciasto na grubość około pół centymetra i wycinamy figurki. Pieczemy w temperaturze ok.180 stopni. Gdy wystygną – pierniczki lukrujemy i ozdabiamy.

Możemy zrobić domek z piernika lub ozdoby na choinkę :)

Najładniej wyglądają zapakowane starannie w małe słoiczki, ozdobione płótnem, z ozdobnymi tagami. To wspaniały upominek, lub dodatek do prezentu :)
Tips&tricks:
– można piec pierniczki na papierze – jednak często przywierają – więc piekę je bezpośrednio na blasze – natłuszczonej olejem lub margaryną,
– nie używam prawdziwego miodu, bo mi go po prostu żal. W temperaturze powyżej 40 stopni miód traci swoje lecznicze właściwości. Po co więc go marnować?
– natychmiast po wyjęciu z piekarnika pierniczki są lekko miękkie i łatwo odchodzą od blaszki – zdejmuję je łopatką do smażenia i odkładam na płaską powierzchnię – dzięki temu nie odkształcą się. Gdy tylko wystygną, robią się twarde i można je schować do puszki,
– świeże pierniczki są dość twarde. Miękną po jakimś czasie, ale jeśli chcecie przyspieszyć ten proces, zamknijcie je w jakimś naczyniu z jabłkiem, postawcie w otwartym oknie, lub włóżcie do zamrażalnika. Wchłoną wilgoć i będą od razu „zjadliwe” :)

It’s already December the seventh! And it’s 16 days left to Christmas Eve!
Today – project from culinary art :) Gingerbread fragrance always reminds me about Christmas time. And it’s better to prepare dough first.
You will need:
30 dkg of honey
half of butter
20 dkg sugar
half kg flour
2 packages of gingerbread spice
1 baking powder
Melt honey with butter and sugar in a pot. When sugar will completely melt leave it to cool down. Mix other ingredients and add honey mixture. Cover, and chill dough until firm, minimum 1 hour (it can be day or more). Roll dough to about half cm thickness on a floured board. Cut into shapes using a cookie cutter. Preheat the oven to 180 degrees C. Place cookies 2 inches apart on the prepared baking sheets and bake until they are golden.
Coll them down and embelish with whatever you like! Or aybe you would like to build gingerbread house? Cookies will look greeat in decorated jars – they can be great gift!