W życiu każdej osoby zajmującej się decoupage’m nadchodzi taki moment, że używa wzoru aniołków Rafaela :) To chyba najbardziej oklepany wzór na świecie :) Te doniczki robiłam na zamówienie dla znajomej – ofiarowała je pod choinkę swojej przyjaciółce. Muszę powiedzieć, że wyszły nieźle. Aparatu dopadłam w ostatnim momencie, tak więc doniczki są już opakowane – chyba jednak przez celofan widać szczegóły :) Pokrótce – medium do spękań i serwetki, złota konturówka do szkła do podmalowania detali i rafia na obrzeżach doniczek.
Each person who decorate things with decoupage technique sooner or later use pattern with Rafael’s angels. It’s the most hackneyed pattern in the world :) These flowerpots I made for my workmate – she gave them as a Christmas goft to her best friend. I think that my flowerpots are not bad. It’s „last minute” photos, so they are already packed – but I think it’s possible to see the details through the cellophane. In short – medium for cracks, paper serviette, golden liner for details and a raffia on the edges of pots.
Love, love, love your beautiful flowerpots!!!
Have a nice weekend Michelle!!
Oj, też przez te aniołki przechodziłam:D
Piękne doniczki, ciekawa jestem tylko, czy podstawki nie zasłaniają obrazków?
Mam nadzieję, że obdarowana wie, że lepiej nie wsadzać do środka roślin;)