…to oczywiście nazwy warsztatów Finn, których wyczekiwałyśmy od tygodni i które odbyły się wczoraj w Czempiniu. Było tłumnie…
…było tłoczno…
…gorąco, niesamowicie i pracowicie.
Było świetnie :)
Inky fingers and Creative grunge are the name of Finn’s classes which we waited for and which took part yesterday. It was croudy and busy, and hot and amazing :) It was great :)
A to jedna z prac, jakie zrobiłam tego twórczego dnia.
And it’s one of projects I made that creative day.
Było mega twórczo :))) no i świetne prace wyszły!!
zazdroszczę udziału w warsztatach :) widać, że było bardzo inspirująco! piękna i niezwykle klimatyczna praca!
Klimat warsztatów był nie do opisania- fajnie, że wkleiłaś zdjęcia:)
Praca wyszła rewelacyjnie- i Ty taka romantyczna na tej fotografii;)
Buziaki:*
super ci wyszło to Lo, podziwiam każdy szczegół :) a atmosfera była cudowna,kreatywnie odprężająco:)
Fajnie było ! Praca ci fajnie wyszła.
Trzeba pomysleć o wybraniu się na
kurs do prowadzącej.
zdjęcie numer jeden przedstawia sytuację z gruntu fałszywą: wszyscy siedzą grzecznie zasłuchani. ha ha. :)
jestem oczarowana twoim jaskółczym zdjęciem.
To zdjęcie jest niesamowite!!!
Bardzo fajnie je inknęłąś ;o)
Fajnie było się znów spotkać :o)
kochana – wspaniały!!! I bardzo, bardzo dziękuję :*
Czy mogę poprosić o fotki na maila? pliiz, chciałabym coś napisać… a nie mam ani jednego!!!
Miszelko
jesteś Kochana
bardzo, bardzo Ci dziękuję
:***
cudny scrap z cudną Tobą na zdjęciu!!
ja tez Ci dziękuję za ten wspólny czas!!:))
piękna relacja…. prawie jakbym tam była :)
super prace, mam nadzieję, że uda mi się kiedyś na żywo zobaczyć :)
pozdrawiam cieplutko
Jesteś bardzo sympatyczną osóbką i miło było Cię spotkać :) Pozdrowionka :)