Oj, naszydełkowałam się tych czapeczek :) Jednej z nich poświęciłam też LO zrobione na 11 Dolnośląskich Warsztatach Craftowych.
To była pieskowa czapeczka i chyba podobała się Jaśkowi :)
I crocheted a lot with those beannies :) One of them deserved its own LO which I made at 11 DLWC (which I described lately).
So it was doggie beannie and I think that my Jaś liked it a lot :)
Czadowa czapeczka i LO cudne(widziałam na żywo:).
Miszelko,czy moje poprzednie komentarze nie dotarły do Ciebie?Pozdrawiam Iza
Jaka cudna czapeczka :-)
Wspanialy layout!