W moim „Tajemniczym ogrodzie” wiosna w pełni! Cały piątek spędziłam w Pecnej (wolne za sobotni dyżur) i jeszcze mi mało :) Właściwie wszystko już kwitnie! Fiołki, laki, pierwiosnki, narcyzy, szafirki – a niedługo i tulipany zaczerwienią się na grządkach. Zimowy bilans strat wypadł jako tako – 1 różanecznik padł. Róże przezimowały wzorowo. Zrobiłam kilka zdjęć, znajdują się w albumie „Wiosna 2007” w mojej galerii.
Wiosna, wiosna, ach to Ty!
Co prawda w sobotę miałam dyżur i musiałam zostać w Poznaniu, ale za to… niedziela była dla nas! :) PKP niestety wycofało poranny pociąg, więc musieliśmy jechać o 10:48. Było bosko, cudownie, prześlicznie i ach, ach!
Krokusy już przekwitły całkiem, teraz kolej na narcyzy :) Zaczynają kwitnąć, najpierw takie żółciutkie (to chyba odmiana Tete a Tete), zakwitł też jeden z białym przykoronkiem. Pozostałe – już czekają w kolejce :) Kwitną pierwiosnki i ostatnie z kosaćców żyłkowanych :) Szafirki lada dzień zaniebieszczą się na grządce, grubaśne pąki ma forsycja i migdałek. Widziałam też 2 motyle – cytrynka i rusałkę pawika.
Coś niesamowitego! Wszędzie pełno biedronek! Prawie całkiem usunęłam już zimowe osłony z róż, hortensji i clematisów – chyba wszystko przezimowało należycie. Słońce świeciło pięknie cały dzień, ptaszki ćwierkały jak szalone, a na świerku sikorki… robiły nowe sikorki :) Dharma szalała ze szczęścia – ja też :)
Foty Niny :)
Dodałam do swojej stronki zdjęcia mojej (naszej ;)) kotki – Niny :) Nina jest wielką, podtuczoną młodą kotką :) Niewątpliwie ma problemy z błędnikiem, bo wiecznie z czegoś spada, coś zrzuca i w coś się uderza. Potrafi biec uciekając przed psem i z całego rozpędu przywalić głową w nogę od stołu… Jest kochana, chociaz jak na mój gust zbyt fascynuje ja wykopywanie ziemi z doniczek z moimi kwiatami. Tak więć zapraszam do ogladania zdjęć Niny :)
Hello world!
To ja, Miszelina :) A to moja stronka. Zapraszam tu wszystkich bliższych i dalszych znajomych. Polecam ogladanie zdjęć moich zwierzaków itd. Na razie to tyle :)