Róże dla Róży / Roses for Rose

Kolejna akcja yarnbombingowa na koncie Pikotek!
W bardzo okrojonym składzie Pikotki uczciły rocznice urodzin Róży Luksemburg (działaczka, feministka, pacyfistka), która kiedyś mieszkała na naszych ukochanych Jeżycach.

Tablica przy ulicy Szamarzewskiego, poświęcona jej pamięci została ozdobiona kwietną girlandą z czerwonych róż.

A więcej o Róży Luksemburg przeczytacie tutaj: klik!

So – next yarnbombing action made by Pikotki Crew! This time we’ve celebrated Rosa Luxemburg’s birthday (Marxist theorist, feminist and anti-war activist who lived in Poznań). Memorial board on a house she lived in was decorated red crocheted rose garland. And some informations about Rosa you can find here:

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Miłość na kłódkę / Padlocks of love

Według legendy zwyczaj wieszania kłódek miłości pochodzi z Florencji – uczniowie szkoły Sanita in Costa San Giorgio zabierali kłódki ze szkolnych szafek i wieszali je z wyznaniami miłosnymi na Ponte Vecchio.
Tyle wikipedia: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kłódka_miłości

A mnie po prostu chciało się czegoś walentynkowego w lutym i tym razem w roli głównej nie wystąpiły pękate, czerwone serduszka, ale kłódki na moście Jordana. Szydełkowe kłódki! (no dobra, serduszka też się pojawiły :)

To druga akcja Pikotki Crew w tym roku!

IMG_0172 - Kopia

According to legend, the tradition of hanging padlocks of love comes from Florence – Sanita school students in Costa San Giorgio took the padlocks from the school cabinets and hung them with words of love on Ponte Vecchio bridge.
that’s what wikipedia says: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kłódka_miłości

And I just wanted something for Valentine’s Day in February and this time in the main role, there were no sweet red hearts, but the padlocks on the Jordan bridge (which in Poznań is the lovers bridge). And of course, we made a crochet padlock! (Okay, hearts also appeared :)

So, Pikotki Crew striked again this year :)

IMG_0191 - Kopia

IMG_0197 - Kopia

IMG_0209 - Kopia

Lama

Jest taki pomnik na poznańskiej Cytadeli – Niedziela z lamą (dotychczas sądziłam, że to zwierzątko to sarenka :)

Ten właśnie pomnik został w styczniu zbombardowany włóczką, w czym maczałam ręce (a właściwie szydełko :)

IMG_0025

Dziewczynce udziergałyśmy kolorowy szalik i getry, a lamie – komin, ocieplacz na kuperek i kolanówki :)
page

Oczywiście wszystkie elementy zostały uszydełkowane wcześniej, a na miejscu tylko połączyłyśmy je w całość.

IMG_0019

Pikotki Crew wystąpiły w nieco okrojonym składzie ale i tak zabawa była przednia!
_SC01485b
There is a monument at the Poznań Citadel – Sunday with lama (I always thougt that this animal is a a deer :)
This statue was yarn bombed in January, and I was there with my crochet hook :)
We crocheted colourful scarf and socks for the girl and lama was gifted with  scraf, loooong socks and cosy for the bottom :) Of course, all the granny squares and other elements were prepared earlier, we only joined them together at the place. Our yarnbombing collective Pikotki Crew was represented only by four girls, but still we had fun!

 

Paw i Pikotki / Paw and Picots

Jeszcze niedawno marzyłam, aby wziąć udział w akcji yarnbombingowej, a dziś proszę – jestem liderem yarnbombingowego kolektywu!
Pikotki Crew mają za sobą już 2 spotkania i pierwszą własną instalację :) Otagowaną, ma się rozumieć :)
Pikotki Crew

Był mini piknik o zachodzie słońca, pawie oczka i dużo śmiechu.

Pikotki Crew

Był wianek i korale dla damy z pomnika, i pawie pióra dla pawia.

Paw

No i DUMA – dumne jesteśmy jak paw :)

Duma
Było – wspaniale, po prostu :)
Odważcie się spełniać swoje marzenia! One są tuż za rogiem!

Pikotki Crew

So, just recently I dreamed to take part in the yarnbombing action, and today – I am the leader of the yarnbombing collective!
Pikotki Crew have had already two meetings and their first installation – tagged, of course  There was a mini picnic at sunset, peacock monument and lots of laughter. Lady from the monument gained beads and flower wreath, and the peacock – peacock’s feathers! And PRIDE of course (DUMA means pride in polish and we have an idiom, pride as a peacock 
And it was – truly – awesome!
Dare to dream! The fulfillment is just around the corner!

Zapisz

Yarnbombing

Zawsze chciałam zajmować się yarnbombingiem. I wiecie co? Nie wiem co mnie dotychczas powstrzymywało :)

Zaczęło się od potajemnych wrzutek tu i ówdzie, potem na Święcie Dziergania w Miejscach Publicznych, które wspólnie z dziewczynami ze Splotów organizowałam w czerwcu – przyszedł czas na ławkę.

A potem – występ solowy w wielkim stylu. Yarnbombing na Wypasie! (na pewno znacie wegańską knajpkę Wypas? Jeśli nie mieliście jeszcze okazji – koniecznie zajrzyjcie!)

Wypas udostępnił miejsce, ja zajęłam się resztą :)

Przygotowaniem…

20160503_130337

…montażem…

Yarnbombing - work in progress!

…tadam!

Yarnbombing na Wypasie!

Yarnbombing na Wypasie!

Yarnbombing na Wypasie!

A z ostatnich newsów – w Poznaniu rozpoczęła działalność inicjatywa yarnbombingowa – Pikotki Crew :)  Tak, maczałam w tym palce :)

A jeśli nie znacie jeszcze mojego fanpage na fB – koniecznie polubcie! – klik!

12422_988549111229002_700611790655485346_n(piękną grafikę zrobiła Pasiakowa, czyli Kinga Spiczko)

 

I always wanted to yarnbomb. And you know what? I don’t know why I didn’t before! There were quiet actions here and there, then – at World Wide Knit in Public Day in Poznań – group crocheting on a park bench. And then, individual work in super style! Yarnbombing on Wypas (the best vegan bar in Poznań).

They gave me place, I gave the rest.

And if you don’t know my fanpage on fB – check this out! Click!

And hottest news – in Poznań there is yarnbombing group already! Pikotki Crew :) Yes, I’m involve :)

Zapisz

World Wide Knit in Public Day

Jakiś czas temu zapraszałam na święto dziergania w Miejscach Publicznych do Parku przed Operą. Oj, ależ się działo! Było wspólne szydełkowanie…

wwkipd2

…było prezentowanie robótek…
ławka6

była wymianka włóczkami (zgarnęłam piękny motek w turkusie!), było dzierganie żółtych kwiatków dla Dobrej Kawiarni…
wwkipd3

Były rowery, dzieci i bańki mydlane, było ciasto mojej Mamy, soki w butelkach i kocyki z granny square.
Były spotkania mniej lub bardziej przypadkowe, byli ciekawi ludzie i było łączenie elementów do naszej kolorowej ławki…
ławka4

A tu Komitet Organizacyjny w pełnej krasie :)

ławka3

Było wspaniale, wiecie?
Już planuję co zrobimy za rok :)

ławka5

Some time ago I wrote about World Wide Knit in Public Day ghere in Poznań. Oh, it was great time! We gathered together in city park. There was crocheting and knitting, there was yarn swapping (I get a turquoise one!)and there was flower making for Dobra Kawiarnia. There were bicycles and children and bubbles, and my Mother’s cake, and juice in the bottles, there were granny squares blankets and meeting new and old friends, and there was joining elements for our lovely yarnbombed park bench.
And there was great time, you know?
I’m already planning what we can do next year :)

ławka

Zapisz