…czyli kolejne kolczyki mojej roboty.
Ich kolorystyka jest nie całkiem moja, jednak wiele przyjemności daje mi praca ze szkłem weneckim. Tak podobają mi się świetlne błyski i załamania na szkle, metaliczny poblask gdzieniegdzie, że poważnie zastanawiam się nad wprowadzeniem odrobiny koloru do mojego codziennego ubioru :) Poza tym ostatnio spodobały mi się dłuższe kolczyki – zrobiłam kilka, a teraz korci mnie, żeby zacząć nosić takowe. Z tym, że nie jestem pewna czy przetrwałyby próbę czasu, mojego charakteru i trybu życia :)
Jeszcze kilka…
…i jeszcze jedno szkiełko.
So sad I don’t understand a word!! But you’ve made lovely projects!!