„Pay it forward” – Martha, Valentine, Julie

Pamiętacie projekt Podaj dalej? Niestety spóźniłam się nieco z wysyłką moich prezentów :( Oprócz tego, sama także nie dostałam paczki, po czym okazało się, że przesyłka zaginęła na poczcie! Ostatecznie wszystko znalazło swój szczęśliwy finał. Odebrałam przesyłkę od Marthy Brown z Destination Unknown była tak miła, że postanowiła wysłać mi drugą paczuszkę, gdy pierwsza zaginęła gdzieś pomiędzy Kanadą a Polską…

p1040006

W paczce znajdował się przepiękny collage z materiału…

p1040001

…oraz śliczny tag z lisćikiem.

p10400011

Do you remember Pay it forward project? Unfortunately, I was a little bit late with my part of it :( Also, the sad thing was that I didn’t receive my package too, and then it appeared that it was lost by the post! Finally, everything found the happy end. I received package from Martha Brown from Destination Unknown – she was so generous and kind, that she decided to send me second package, when the first dissapeared somewhere between Canada and Poland… I received a beautiful fabric collage and pretty tag with short letter.

Ja również wysłałam paczki: do Valentine z blog autumn i do Julie Celtic Lady. Każda z nich dostała ode mnie małe pudełeczko i deseczkę na zapiski ozdobione decoupage’em, 2 pary kolczyków i korale albo naszyjnik. Mam nadzieję,  że prezenty się spodobały.

Also, I sent packages to Valentine from blog autumn and to Julie the Celtic Lady. Each girl received a memo pad holder  and a box for jewellery decorated using decoupage technique, two pairs of earrings and string of beads or necklace. I hope that they like those things.

Paczuszka dla Valentine zawierała:

Valentine’s package contained:

pc110009 pc110008

pc110011 pc120036

pc110001


A to prezenciki dla Julie:

And these are gifts for Julie:

pc110018 pc110022

pc110019 pc120037

pc110025

6 odpowiedzi na “„Pay it forward” – Martha, Valentine, Julie”

  1. Dear Michelle,

    I will treasure these beautiful gifts from the heart forever. I know just how much thought and care went into them.

    Don’t worry – I will post about this generous gift. It’s just that I am feeling too sad right now to post.

    Love, Julie

  2. ten blog jest po prostu magiczny! niczym zaczarowana kraina! masz wspaniałe pomysły i talenty ;) Twoje zycie musi być szalenie radosne ^^ pozdrawiam ;*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *