Trochę było prucia i testów, i jeszcze trochę prucia, ale wreszcie się udało i jest czapeczka :)
Foto na modelu:
…i luzem :)
Tak więc w tym sezonie polecamy czekoladowy brąz i stylistykę naturalną :)
It was some ripping and testing, and more ripping, but I’ve finally made a bear beanie :) So, this season we recommend chocolate brown and natural style :)
Jaaaaki słodki misio!!! :D
obłędna czapeczka, cudeńko!!! a model przesłodki :)))
Czapeczka śliczna, ale model, to dopiero przystajniak!!!! Pozdrawiam
czapeczka przepiękna, stylistyka cudna, a model niesamowicie przystojny :)
Uaaaa!! Czaderski Misiaczek :)
rozmaśliłam się kompletnie….
O matko, jaki on cudnyyyyy!!! Czapka też:)
Ale to już duuuży facet :) Czapeczka pierwsza klasa, kolory na zdjęciu piękne :) (niedługo nie opędzicie się od małolatek, zacznie się w przedszkolu, oj zacznie :P)
Czapeczka prześliczna, szczegolnie uroczo prezentuje sie na Modelu :o)
najważniejszy jest miś ;-) czapka to tylko dodatek ;-)
Cudna czapunia i cudny model :D
Słodziucha czapeczka mimo, ze brązowa ;) a model – pierwszorzędny! Aż podziwiam, że chciał pozować :))
masz jakiś wzór na tę czapeczkę :)? bo niedługo zostanę ciocią i może udałoby mi się obdarować Wiktorka takim prezentem! Zakochałam się w tej czapeczce, a i model niczego sobie :)
Co do wzoru – robiłam ją z głowy, na zasadzie amigurumi (tyle że nie w kółko po spirali, ale łączyłam pełne rzędy oczkiem ścisłym) i nie półsłupkami, tylko – nie wiem jak się to nazywa po polsku – ale po angielsku half double stitch – nawijasz włóczkę na szydełko, przeciągasz z tyłu, nawijasz znowu (3 pętelki na szydełku) i przeciagasz przez wszystkie trzy od razu.
ależ słodzinka! :) cudna czapa, ale Jaś jeszcze cudniejszy!
Czapka czapką (choć urocza), ale jaki model cudny! I ten uśmiech!!
Miszelko, on jest najsłodszym Jasiem na całej kuli ziemskiej. Czapeczkę piękną zrobiłaś, owszem, ale wybacz oprzeć się nie mogę głaskaniu się po własnym policzku z ochoty pogłaskania Jego.
Padłam, jaki on prześliczny w tej czapeczce!!!
Jan jest cudowny, w czapeczce prezentuje się rewelacyjnie. Całość do wyściskania, obcałowania i wytulenia :)
Ojej, jesteś wielka, czapeczka fantastyczna, wogole podziwam, ze dalas ja zrobic przy maluchu i do tego taka perfekcyjna! A warto bylo, bo Twoja dzidzia wygląda w niej prześlicznie!
Ale słodziak :)))
No, a jeszcze jak Ty będziesz go ubierać w swoje wytwory, to padniemy tutaj z zachwytu. Już się zaczyna! :)))
(no i kto powiedział, że brązowy nie jest kolorem dla słodkich maleńkich chłopców???)
Czapeczka cudo, ale i osóbka która w niej chodzi śliczna :) :) :)
Szczerze, to na Twoim miejscu zastanowiłabym się, czy nie dać go na jakiś casting, bo jak widzę taką uroczą buziuchnę, to od razu mi się kojarzą takie maluszki z reklam ;). Zrobiłby karierę Jasiu, nie ma co!
kochana, ależ ten twój niedźwiadek śliczny. i jaki już duży! musimy się w końcu spotkać, cobyśmy mogli się poznać osobiście :)
Niech już się ociepli, bo znowu zobaczę Jasia. Uroczo wygląda w czapeczce, dodaje jej niebywałego piękna :)
O rany, miało być TO znowu zobaczę Jasia.
Just adorable!
no to teraz trzeba jeszcze muchomorka zrobić :)
maluch boski…
cudo!! i czapka i malec w czapce :-)
o jaaaaa…. zakochałam się w Jaśku z tej sesji!
a czapa przeboska!