Trudno pogodzić pracę na pełen etat, macierzyństwo, opiekę nad ogrodem, psem, kotem i domem… Czasem człowiek pada po prost na twarz i zamiast blogować – wybiera padniecie na łózko bez sił :)
Za maluszkiem trudno nadążyć i trudno znaleźć chwile dla siebie – ale to bezkonkurencyjnie właśnei on króluje w moim sercu :)
It is difficult to work full time, be mother, caring for a garden, a dog, a cat and a house … Sometimes one falls on his face, and instead of blogging – choose fall on the bed without energy :)
It’s hard to keep up when you have a toddler at home and it’s hard to find moments for yourself – but unbeatably he is the one who reigns in my heart :)
Bosz, jaki on już duży!
Piękna praca ;)
Trudno pogodzić…ale jak już masz czas na swoje przyjemności,to doceniasz te chwile podwójnie :-) piękna praca!
Mój król ma nawet swój tron – czyli siedzonko do karmienia :) D.
Śliczna praca! I zdjęcia :) Ale miło, że się tu pojawiłaś, Miszelko :*