…a nic nie kojarzy mi się tak z marzeniami jak bańki mydlane – kolorowe i ulotne. To jedno z moich ulubionych zdjęć, z zeszłego roku, zrobione w dniu moich urodzin, w ogródku.
Scrap 30×30, na grubej tekturze, z mnóstwem mediów, powstał podczas wspaniałego weekendu w cudownym towarzystwie – ale o tym może później :)
I jeszcze detale :)
… and for me dreams are like soap bubbles – colorful and ephemeral. This is one of my favorite photos – taken last year on my Layout was made in 30×30 size, on thick cardboard, with a lot of the media, and it was created during a wonderful weekend in a wonderful company – but more on this topic maybe later :)
Piękny ;) Też uwielbiam bańki mydlane, czasem tak jak w dzieciństwie, siedzę na ogródku i staram się zrobić jak największe ;)
śliczne, ramka idealnie pasuje do zdjęcia :)
Bardzo fajnie wyszłaś na tym zdjęciu!! :)
Zmacałabym na żywo tę stronę!
Ulotny i cały w niebieskościach… Piękny.
Niezwykły scrap, piękne niebieskości, ja też uwielbiam bańki mydlane, nieraz zdarzały mi się podróże przez miasto z nimi w tle :) To świetne uczucie, gdy tak idziesz przez rynek i puszczasz bańki ;) Ja spróbowałabym jeszcze wykorzystać na pracy bańki z kubka, a mianowicie do kubka wlewamy ciut płynu tego od baniek, czy też do mycia naczyń, dodajemy trochę farby, w jakim sobie kolorze życzymy, wkładamy słomkę i tworzymy bańki tak duże, aż wyjdą ponad brzegi kubeczka, wyjmujemy słomkę, przykładamy kartkę i wzór baniek w ten sposób odbija nam się kolorowo na kartce :)
PS Cały czas w oczekiwaniu na III edycję ;P