Wędrasie / Round robin albums

Wymianka albumowa na forum Scrappassion ostatnio trochę się ożywiła. Może uda się ją niedługo zakończyć?
Ostatnio miałam u siebie album Katharinki „Do twarzy mi w…”. Mój wpis był w sumie trzecim w podobnym temacie, no ale nie dało się tego uniknąć: w zieleni mi do twarzy.

Oprócz tego gościłam też u siebie już jakiś czas temu prywatny album Gooseberry, zawierający domowe porady. Zapisałam w nim kilka tagów swoimi receptami na domowe ułatwienia :)

Our round robin swap is a little faster now – maybe we’ll be able to finish it? Lately I had Katharinka’s album. My pages are in similar theme as 2 others, but I couldn’t avoid it. Main theme was „…really suits me” – and garden green really suits me :)

Also I had Gooseberry’s album some time ago. Her album consists of domestic advices and ways – so I wrote few tags with my own domestic wisdom :)

Drzemka na słońcu / Nap in the sun

Bardzo lubię zabawy w liftowanie – tym razem na Scrappassion wzięłyśmy się za lift tej pracy JPo. Moja interpretacja bardzo luźna, ale też z psiakiem w roli głównej :) Dharma wygrzewająca się w słońcu, na ławce w ogrodzie.

I like those lift games on Scrappassion phorum – this time we lifted this LO made by JPo. My interpretasion is rather distant than original, but also with dog as a main theme: my Dharma is taking a nap in the sun on a garden bench.

LO dla Agi / LO for Aga

Moja przyjaciółka ma urodziny, a że prezent dla niej jest – nazwijmy to”jeszcze na warsztacie” – w ramach zadatku dostanie więc layout ze swoim zdjęciem :)
Layout jest liftem wykonanym w zabawie na forum Scrappassion – autorem oryginału jest Monika69 , a żeby było ciekawie – oryginał to praca digi.

Today is my best friend Aga’s birthday. I’m still making gift for her (work in progress!) so for now she will receive layout with her photo.
I made this layout for Scrappassion phorum lift challenge – author of original work is Monika69 and its digital LO.

Nie budźcie mnie / Don’t wake me up

Zdjęcie zaspanej Niny przypomniało mi piosenkę Kaliny Jędrusik „Nie budźcie mnie”. Jej tekst dostępny jest tutaj, a sama piosenkę możecie obejrzeć tu. Praca jest częścią większego projektu w ramach scrapowania codziennością – więcej o nim przeczytać można na blogu Craftypantki, do którego miałam przyjemność ostatnio dołączyć :)

This photo of sleepy Nina reminded me old Kalina Jędrusik’s song. Text in Polish is „don’t wake me up, I’m dreaming so interesting, there’s more beautiful here in my dream than in your reality” – whole text – in Polish is here, and a song itself you can find here. My layout is part of a project in Scrapping with the Everyday challenge – there is more about it on Craftypantki blog which I joined lately :)

Naturalnie / Naturally

Jeszcze w klimatach tajemniczo-ogrodowych – scrap ze zdjęciem z ogródka.

One more time in secret-garden style – LO with photo from my small garden. Text on the ribbon is in Polish „naturally”.

Tajemniczy Ogród / The Secret Garden

Jako córka bibliotekarki i wnuczka polonistki po prostu nie mogłam nie wyrosnąć na mola książkowego. Książki darzę bezgranicznym uwielbieniem, czytam wszystko, co wpadnie mi w ręce, a do ulubionych lektur wracam systematycznie, jak do starych przyjaciół. Zdaję sobie sprawę z tego, jak bardzo literatura ukształtowała mój charakter.
Na pomysł tego wyzwania wpadłam już w zeszłym roku, podczas robienia pierwszych sukienek na Dress Up Project. O modzie niewiele mam do powiedzenia, a sukienki noszę rzadko – tych papierowych, wykonanych na wyzwanie mam więcej, niż tych prawdziwych w szafie. Postanowiłam więc zorganizować własne wyzwanie, książkowe.
Oto moja Półka z Książkami.
Co miesiąc pokazywać będę prace inspirowane ulubioną książką. Jeśli ktoś miałby ochotę się do mnie przyłączyć – zapraszam serdecznie, będzie mi bardzo miło!
Pierwszej książki nie wybrałam świadomie, po prostu wiedziałam, że to będzie ta właśnie. Co roku, od 2 stycznia gdzieś w mojej głowie zapala się już zielone światełko „wiosna” – i o niczym innym nie myślę. Wybieram rośliny, kupuję nasiona, planuję grządki. W tym miesiącu zawsze wracam też do niesamowitej książki, która towarzyszy mi od lat. Do „Tajemniczego ogrodu„.
W moim książkowym wyzwaniu zaczęłam od czegoś prostego – od taga.

Jego kształt skojarzył mi się z zawieszką na drzwi, więc wykorzystałam cytat z książki (ze snu Archibalda Cravena), aby zrobić zawieszkę na klamkę u drzwi. (Małe wyjaśnienie – z naszego salonu przez balkon wychodzi się do ogrodu – od zewnątrz nie ma możliwości zamknięcia drzwi od balkonu, więc jeśli Krzyśka nie ma w domu, a ja nie chcę stale  pilnować kota, by nie uciekł z ogródka, muszę zamknąć drzwi od salonu i zostawić kotu resztę mieszkania do dyspozycji. Wtedy z kolei Krzysiek wraca do domu widzi puste mieszkanie i pozamykane pokoje. A teraz będę mu mogła zostawiać wskazówkę, gdzie jestem :) Zawieszka tak mi się spodobała, że zrobiłam drugą, w podobnym stylu, tyle że z motywem różanym.

Pomysł z wyzwaniem okazał się strzałem w dziesiątkę – pomysły pojawiały się jak roślinne kiełki na wiosnę :) Resztę serwetki która została mi po zrobieniu zawieszki wykorzystałam do zrobienia zielonego, ogrodowego wisiorka. Strasznie podobają mi się niesymetryczne naszyjniki, więc ostatecznie mój wisiorek stał się częścią naszyjnika wprost z Tajemniczego Ogrodu. Jest zasłona z bluszczu, jest i zagubiony klucz.

Na końcu zebrałam kilka cytatów i zamknęłam je w mini albumie na akrylowych bazach, podbarwionych alkoholowymi tuszami i farbami crackle Rangera.

As a librarian’s daughter and Polish philologist’s granddaughter I had to be bookworm. I adore books, I read everything and I come back to my beloved books systematically. I know how books strongly influenced on me.
I had this idea last year, during making first dresses for Dress Up Project. I’m not a dressy girl, and I have more paper dresses made for the challenge than those real ones in my wardrobe :) But I decide to make my own book challenge.
So here is my Bookshelf challenge.
I will monthly post some projects inspired with my beloved book. If someone would like to join me – I will be very happy!
First book – it was certain that it will be that one! I read it every year in January, cause at January 2th I have those green light in my head with sign „spring”. So I buy seeds, I plan my flower beds, I choose plants. And I read The Secret Garden.
In my book challenge I started with something small – a tag with a quotation „robin showed me the way”. Then I made a tag for the door, with a quote from Archibald Craven’s dream – „I’m in the garden”. Then I made the other one in similar style but with rose pattern. It seemed to be great idea to use beloved book as an inspiration, cause I had plenty ideas.  So I made asymetrical necklace with decoupage element. And finally, I took few quotes from the book and I made mini album