Nareszcie jest, nareszcie mogę się nią cieszyć :) Rześkie poranki i chłodnawe wieczory, biszkoptowy zapach opadłych liści, a za oknem feeria barw, których pozazdrościć może nawet lato. o roku jest to dla mnie niesamowicie kreatywna pora i o roku narzekam na nadmiar innych zajęć, które nie pozwalają się nią w pełni cieszyć. W tym roku powiedziałam: stop. Żadnych wyjazdów. Żadnych szkoleń nic tak naprawdę nie wnoszących. Żadnych integracji. Tylko to, co jest naprawdę ważne i cieszy.
Korzystam więc. Pełnymi garściami.
I rezerwuję czas tylko na jesienne przyjemności.
Abstrahując od jesiennych rozważań, jeśli macie ochotę na takie kwiatki:
krótki kursik zamieściłam na Craftypantkach :)
Z jeszcze innej beczki – na 1 października zaplanowałam sobie start kolejnej edycji Projektu: zeszyt. Zajrzyjcie więc do mnie w najbliższą sobotę rano :) Zobaczymy, czy będą chętni.
.
It’s here! The autumn finally! I can enjoy every moment! Crisp autumn mornings and cold evenings, cookie-like fragrance of dry leaves, and all those colours which summer can be jealeaous of. Every year this season is really full of energy and reative, but every year is so busy time, that I’m lak of pare time and can’t take advantage of it. So this year I said: stop. No more departures. No more integrations trips. No more silly trainings.
Only really important and worth-living things. So I’m ENJOY this season. Truly.
And I’m booking the time only for autumn pleaures.
Apart from autumnal reflections – if you like those flowers, I’m sharing short tutorial on Craftypantki’s blog :)
hurra… ja już mam karteczki na kolejną edycję:))
kwiatki oczywiście cudne…lecę oblukać:))
W takim razie już szykuję papiery na zeszyt! tym razem muszę się załapać i koniec!
Ja chętnie wezmę udział w drugiej edycji, zapisuję się już( jeśli można) i pozdrawiam
Chętnie zajrzę ale jeśli jest możliwość zapisania się już dzisiaj to już się zgłaszam. Przy pierwszej edycji się nie zapisałam bo brakło mi odwagi i stwierdziłam, że nic ciekawego nie wymyśle a tym razem pomysł już mam :)
przepiękne kwiatuszki! kurs jest niezwykle klarowny :) na pewno skorzystam :)
i chętnie, jeżeli nie ma żadnych przeciwwskazań, wezmę udział w drugiej edycji projektu :)
WOW! SUPER! O pierwszej edycji dowiedziałam się już po fakcie i czekałam na drugą! I oto jest! Bardzo chętnie wezmę w niej udział! :-)
To bardzo ogromnie proszę o zapisanie na kolejną edycję mnie i Moniki (z Lądka). Nie wiem, czy uda nam się zajrzeć tutaj jutro rano (tym bardziej, że nie wiem, o której porze opublikujesz post), ponieważ od wczoraj jesteśmy w Warszawie na bardzo intensywnych warsztatach, czas mamy zorganizowany od 8 rano do 21 i tak będzie aż do jutrzejszej nocy, kiedy to wrócimy do Kłodzka. O karteczkach na drugą edycję obie myślimy już od dawna :)
Cudne kwiatki!!!
Z kursu skorzystam na 200% :d
:*
super wiadomość michelko,
proszę pamiętaj o mnie !!!!!!!!!!!!!!!!! w sobotę będę od rana do wieczora jestem w szkole i nie dam rady zaglądnąą !!!!
a z kursu jak zwykle skorzystam, bo forma kwiatów jest piękna !!!
Kartki już pocięte!
Zaglądam i zaglądam i nie widzę zeszytowego posta :( Zapisuję się więc tutaj bo mam schizę, że znowu się spóźnię tak jak ostatnio, a po raz drugi już bym tego nie przeżyła. Proszę więc o przyjęcie mojej kandydatury ;) Bardzo się cieszę, że będzie kolejna edycja :*
No tyle osób się już tutaj zapisało, że ja chyba też to zrobię, bo się okaże, że znów nie zdążyłam! Więc poproszę o zapisanie mnie, jeśli można.
Ja się też zapisuję, bo nie chciałabym, żeby mnie ominęło. A jak to się nie będzie liczyło – zapiszę się drugi raz.
Kwiaty fantastyczne :) Na pewno skorzystam. Twoje pomponiaste kwiatuszki z poprzedniego kursu już dawno zdobią mojego scrapa.
Ja też już nie mogę się doczekać akcji zeszytowej:) I chętnie podejmę ponownie tego wyzwania jeśli nie ma przeciwwskazań do ponownego uczestnictwa. :)
Świetne kwiatki!
Również wypatruję posta o zeszycie:-) Jeśli można, zapisuję się na projekt tutaj, ponieważ nie będę już dziś miała dostępu do sieci:-)
Też jestem chętna na drugą edycję jeżeli można …..
Miłej niedzieli:)
Ja też od rana wypatruję posta o zeszycie :-) Mam nadzieję, że uda mi się załapać na druga edycję tego REWELACYJNEGO PROJEKTU! :-)
trzymasz w napięciu, oj trzymasz ;) chyba nie zasnę dzisiaj :)
Już nie mogę, zaczęłam projekt mikrozeszyt:
http://skrzatka.blogspot.com/2011/10/195-zeszyt-zeszycik-zeszyciatko.html