Ogrod / Garden

Chwilowo prace ogrodowe wstrzymane, bo pada, a ja mam śliczne różowe kalosze, ale nie mam peleryny :) Przymusowy pobyt w domu zrekompensowałam sobie więc scrapowaniem ogrodowych fotek – na UHKowych papierach.
W UHK Gallery trwa właśnie ogrodowe wyzwanie – zapraszam :)

Garden worka are temporarily halted, because it rains, and I have sweet pink wellingtons, but I do not have rain cape :) I had to stay at home so I’ve compensated it by scrappin’ garden photos – on UHK Gallery papers. There is garden challenge at UHK Gallery now – you’re invited :)

Obiektyw / Camera lens

Jak głosi żartobliwa anegdota rodzinna, obiektyw mnie kocha. Nie ulega wątpliwości, że obiektyw kocha też Jaśka :) Z wzajemnością :)

Na nowych papierach UHK Gallery z kolekcji Hot&Cold, idealnie pasujących do chłopięcej stylistyki, powstał więc scrap ze zdjęciami z uroczej sesji zdjęciowej z Jaśkiem w roli głównej. Obiektyw go kocha, nieprawdaż? :)

The camera lens loves me, as we say in family humorous anecdote. There is no doubt that the lens also loves Jasiek.

The new UHK Gallery paper collection  Hot & Cold is perfect for  boyish style scrapbooking layouts, so I use it to make scrap with photos from photosession of my son Jaś.

Lens loves him, really :)

Zaległości i wystawa / Catching up and exhibition

I jeszcze kilka zaległości – tym razem scrapowych :) Karteczka…

…torebeczka…

…i Wielkanocna karteczka jeszcze :)


Muszę się też pochwalić mini wystawą swoich prac :)

Moje albumy, lo i kartki przez cały marzec wystawione były w Muzeum Śremskim. Towarzyszyły odbywającym się tam warsztatom scrapbookingowym :)

A znalazły się nawet w materiale filmowym śremskiej telewizji – jeśli chcecie go zobaczyć – zapraszam tu: klik :)
Strasznie przyjemnie zobaczyć swoje prace w telewizji :) I usłyszeć o sobie :D

 

This is some of my latest works – two cards and decorated paper bag. And also – I have to say how proud I am – my works – scrapbooking albums, lay outs and cards throughout March were exposed in the Museum in Śrem. They accompanied scrapbooking workshops which held there.
And they were even in Śrem television footage – if you want to see it – I invite you here: click:)
It’s so nice to see own projects on TV :)

Jaś

Jak przewidywałam, na moim schowku obecność Jasia w moim życiu przejawia się w taki właśnie artystyczny sposób – daruje sobie opowieści o pieluchach, zarwanych nocach i plamach z marchewki (no może o tym będzie jeszcze bo kusi mnie żeby zacząć szyć śliniaczki :) natomiast ewidentnie widać w moich pracach, jak bardzo ten Ludzik podbił moje serce. Dziś kolejny albumik, zrobiony z myślą o pewnej Cioci, która jeszcze nie miała okazji poznać Jasia osobiście. Znowu moje ulubione Jasiowe zdjęcia, tym razem w oprawie niezapomnianych papierów z kolekcji Amber ILS-u.

Okładka…

….z nieco pobieloną etykietką Holtza…

A że Jasiowa Ciocia jest także moją Matką Chrzestną, znalazło się i zdjęcie z ciążowej sesji :)

Piękne, białe kółka do spinania albumu znalazłam li i jedynie w Scrap.com.pl, więc nabyłam od razu większą ilość :) Przydadzą się :)

 

As I predicted, Jaś’s presence in my life is manifested on my blog in rather artistic way – I won’t bother you with stories of diapers, sleepless nights and carrots stains (well, maybe this will appear, because I am tempted to start sewing bibs :) but it is evident in my work, how much this guy captured my heart.
Today, another scrapbook album, made for an Aunt, who has not yet had the opportunity to meet Jaś personally. Again, my favorite photos, this time in the company of unforgettable Amber paper collection.

Czekając / Waiting

Czy i Wy wyglądacie już wiosny?Bo ja tak :)

Czekanie umilam sobie przeglądaniem wiosennych zdjęć i scrapowaniem, rzecz jasna. Fotka zrobiona w arboretum w Kórniku – wizytę tam polecam szczególnie w czasie kwitnienia magnolii i różaneczników!

Poza tym wspólnie czytamy książki o ogrodnictwie – mniej lub bardziej poważne :)


…oglądamy programy Alys Fowler i uprawiamy pędy groszku do sałatek i kanapek na okiennym parapecie (jej metodą :)…

…i jak zwykle – hodujemy co się da w tycich ogródkach w słoiku…

Do you wait for spring? Because I do! And during it – I’m browsing spring photos and scrap it of course! This colourful pic wa taken at the arboretum in Kórnik – you just have to see it when magnolias and rhododendrons are flowering!
What else?
In addition, together we read books about gardening – more or less serious :) We are watching Alys Fowler programs and we grow pea shoots for salads and sandwiches on the windowsill (the Alys’ way :)
And as usual – we grow what we can grow in weengardens in a jar :) and we stay calm, because spring will come in a minute :)

Vintage boy

Nowy scrap – tym razem z Jaśkiem w roli głównej :) Zdjęcie z sesji wykonanej przez Marcina Ratajczaka – fotografował Jasia jeszcze brzuchu, to teraz musi fotografować go na także na zewnątrz :)
Tak więc dziecko jest moje, zdjęcie – Marcina, a skrzynka na zdjęciu – Cynki :)

Prawdziwa praca zespołowa :D

Aha, a papiery UHK Gallery :)

Aż trudno uwierzyć, że Jaś ma już 5 miesięcy!

My new layout – with Jaś. Photo on the layout was taken during photo session made by Marcin Ratajczak. He photographed Jaś in the belly, so he have to photograph Jaś in the outside world :) So, Jaś is mine, photo is Marcin’s, and the crate on the photo belongs to Cynka – so it is real teamwork :)And, of course, papers are from UHK Gallery :)

And hard to believe – Jaś is 5 months old already!