Brązowy komplet / Brown set

Dawno nie prezentowałam żadnej biżuterii, czas więc to nadrobić :)

braz.jpg

I didn’t present any jewellery for a long time, so it’s time to catch up with it :)

Biało / White

W tym roku na Święta znowu nie było śniegu. Jednak dzięki lekkiemu przymrozkowi cały świat wyglądał jak posypany cukrem pudrem. Pięknie!

mroz6.jpg mroz7.jpg

mroz.jpg mroz3.jpg

mroz1.jpg mroz2.jpg

mroz5.jpg

mroz4.jpg

This year we hadn’t snow for Christmas. But thanks to the frost – everything looked like sprinkled with caster sugar. Beautiful!

Wigilia / Christmas Eve

Było spokojnie, rodzinnie i… pysznie :)

W moim domu Wigilia nie jest chyba przesadnie tradycyjna – jestem wegetarianką, więc na stole pojawia się także dużo potraw nie-rybnych :) Był barszcz z uszkami, zupa serowa z grzankami…

barszcz.jpg serowa.jpg

zupa piernikowa…

piernikowa.jpg

potem pierogi z kapustą i grzybami, jajka faszerowane, kapusta z grzybami, oczywiście jakieś tam ryby :) z tym że one mnie nie interesowały :) A na deser makiełki, kutia, makowiec, orzechowiec i pierniczki :) No i oczywiście – prezenty :)

pierniki.jpg

Christmas Eve – as always – I spent with family, in peaceful and delicious style ;) Our Eve meals aren’t especially traditional – I’m a vegetarian so we have many non-traditional, non-fish dishes :)

There was a borsch with ear-dumplings, cheesy soup with crouton, my mother’s gingerbread soup, then dumplings with sauerkraut and mushrooms, stuffed eggs, of course sauerkraut with mushrooms, some fishes (but not for me). One a desert – „makiełki” (polish Christmas desert prepared with poppy seed, milk, sugar and white rolls), „kutia” (eastern desert made with wheat and poppy seeds,walnuts, raisins and other delicacies ) poppy-seed cake, walnut cake and gingerbreads. And lot of gifts of course :)

Gwiazdka / Christmas

Jak Wasze przygotowania do Świąt? Moje całkiem całkiem :) Wszędzie pachnie goździkami…

swieta.jpg swieta1.jpg

…choinka już ubrana…

swieta2.jpg swieta3.jpg

…a u sufitu wisi wieeelka jemioła :)

swieta4.jpg

How are your Christmas preparations? My are ok :) Scent of cloves is everywhere, Christmas tree is decorated and I have huge mistletoe hanging on the ceiling :)

Babitarg – dzień drugi / Babitarg – second day

Drugi dzień babiegotargu poświęcony był rękodziełu. Na kiermaszu ręcznie wykonanych przedmiotów mozna było kupić (lub wymienić) biżuterię, przytulanki, ozdoby choinkowe, świece, przedmioty ozdobione decoupage’em i broszki.

targ1.jpg targ2.jpg

targ3.jpg

Swoje produkty mógł zaprezentować każdy, jedynym warunkiem było przekazanie jednej ze swych prac do losowania. Przez 2 dni trwania babiegotargu dziewczęta wrzucały do „urny” podpisane przez siebie losy. Na zakończenie imprezy odbyło się losowanie.

targ7.jpg targ6.jpg

W ostatnim momencie dowiedziałam się, że wziąć w nim udział mogą także osoby prezentujące swoje prace. I nie uwierzycie – ja także wygrałam! Ktoś wylosował moje nazwisko i dostałam przepiękne, fioletowe, ręcznie filcowane kolczyki.

targ8.jpg targ9.jpg

targ10.jpg

At second day of „Babitarg” there was a little fair of handmade things. Girls could buy, sell and swap jewellery, toys, Christmas decorations, candles and objects decorated with decoupage technique.

Everyone could present his or her products, there was one condition – one thing had to be hand over as a gift in draw.For two days girls wrote their names on lots and at the end of the second day there was a lottery. Five minutes before drawing I discovered, that people who present their goods also could take part in it! So I decided to try. And… I won too! Somebody draw my name and I won these awesome, violet, hand made felted earrings!