Piąty / Fifth

18 dni do Wigilii!
W dzisiejszym okienku mojego wirtualnego kalendarza kryje się pomysł na prezencik dla młodej mamy, lub maluszka. A konkretnie maleńkiej dziewczynki :) Uchwyt do smoczka – czyli drobiazg który przypina się do ubranka dziecka, aby – gdy wypluje smoczek – łatwo go można znaleźć, no i by nie wypadł na podłogę :)
Potrzebne będą – kawałek materiału i 2 wstążki – szersza i węższa, żabka od szelek (do nabycia w pasmanterii). Oczywiście maszyna do szycia lub igła i nitka.

Z materiału wycinam prostokąt 15,5 na 8 cm. Z szerszej wstążki odcinam kawałek 8cm, a z węższej – 15 cm.

Najpierw podwijam krótsze boki materiału i zaszywam je.

Składam całość wzdłuż na pół, prawą strona do środka…

…i zszywam.

Rozprasowuję szwy…

…i przewracam całość na prawą stronę.

Mam teraz małą tubę. Z jednej strony wsuwam w nią złożoną na pół węższą wstążkę, z drugiej – złożona na pół szerszą, z założoną żabka do szelek. Zabezpieczam je szpilkami, żeby nie wysunęły się w szyciu.

Zaszywam z obu stron. W czasie robienia tutorialu znalazłam jeszcze ten słodki guziczek w kształcie serduszka… Nie było go w planie, ale nie mogłam się powstrzymać :D

Raz, dwa, trzy, i wieszaczek do smoczka gotowy :)

There’s 18 days until Christmas Eve!
Toad tutorial for a small gift for Mom or her newborn child. It’s pacifier hanger – just to attach to clothes of the little one and it prevent pacifier from being lost. You need one piece of fabric and two ribbons – one wider than the other, and the braces clip. Of course – also sewing machine or needle and thread.
Cut the piece of fabric to 15,5 na 8 cm. From wider ribbon cut 8cm, from the second one – 15 cm. Fold and sew shorter sides of fabric. Then, fold in in half (longwise) right side facing and sew it down. Lay the seam flat, and iron it. Then turn it right side up. Now you have some kind of tube. Fold the wide ribbon in half, attach the clip and put in one side of the tube. For the other side put the other ribbon folded in half. Sew it down.
When I made my pacifier hanger I’ve found lovely button in shape of the heart. It fitted great so I couldnot stand and I used it :)

So, one, two, three and the pacifier hanger is ready :)

Czwarty / Fourth

Do Wigilii zostało już tylko 19 dni!
Mój następny pomysł na świąteczny prezent to guzikowy obrazek. Możemy użyć do niego zwykłej ramki, ale od jakiegoś czasu „chodzi” za mną pomysł na obrazek w tamborku. Wczoraj, na pchlim targu na poznańskim Łazarzu udało mi się kupić stary, prawdziwie vintage’owy tamborek – jestem nim zachwycona!
Tak czy owak potrzebne będą nam: kawałek tkaniny, guziki, kilka koralików, igła i nitka i wspomniany już tamborek, albo drewniana ramka.

Z materiału wycinam koło nieco większe niż wewnętrzny okręg tamborka. Ołówkiem zaznaczam na tkaninie zarys mojego obrazka – zdecydowałam się na motyw serca.

Przyszywam guziki we wnętrzu serduszka, nieco wkraczając poza jego krawędzie, aby ukryć szkic. Zaczynam od przyszycia większych guzików.

Przestrzenie między nimi uzupełniam następnie mniejszymi guzikami i guzikami na „stopkach”.

Na samym końcu doszywam gdzieniegdzie małe koraliki – perełki.

Zabezpieczam nici z tyłu obrazka, aby się nie spruł, po czym zakładam tkaninę na tamborek, tak aby metalowe zapięcie wypadało u samej góry.

Pięknie prezentuje się na ścianie, prawda?
Miłej niedzieli i radosnych gwiazdkowych przygotowań!

Oh, theres 19 days left to Christmas Eve!
My next idea for gift is button picture. You can use common wood frame for it, but lately I had idea for use embroidery hoop as a frame. And yesterday I have bought beautiful, old, vintage hoop at flea market on Poznań Łazarz district. It’s really great finding!
So, you need piece of fabric, buttons, beads, needle and thread and embroidery hoop or simple wooden frame.
Cut proper shape from fabric – I cut circle a little bit more that inner part of my embroidery hoop.
With a pencil draw a draft in the center of fabric piece, and start to sew button in the picture. Cover draft line also, and start with adding bigger buttons. Then, fill spaces between buttons with smaller ones. At the end, add some pearl beads to it.
Now you can close the embroidery hoop on the piece of fabric – locate metal fastener at the top.
It looks pretty on the wall, isn’t it?
Have a nice Sunday and happy Holiday preparations!

 

Trzeci / Third

Trzeci grudzień! Do świąt zostało już zaledwie 20 dni!
Mój następny pomysł na prezent – to breloczek do kluczy. Kolejny drobiazg, który szybko da się wykonać.
Potrzebny będzie nam materiał, kawałek koronki i wstążki, guzik i metalowe kółko do kluczy. Do tego jeszcze materiał do wypchania breloczka, oczywiście nożyczki, szpilki, maszyna do szycia i igła z nitką.

Z materiału wycinam 2 kwadraty, z koronki – kawałek szerokości kwadratu, a z tasiemki – krótki odcinek do zawieszenia breloczka.

Tasiemkę składam na pół i przypinam szpilką do górnego brzegu jednego z kwadratów, złożeniem w dół. Koronkę, przypinam w poprzek, w połowie wysokości kwadratu.

Przyszywam na maszynie oba te elementy.

Teraz składam oba kwadraty prawymi stronami do siebie i spinam szpilkami…

…po czym zszywam je ze sobą, zostawiając kawałek niezszyty (np. w miejscu umocowania tasiemki).

Obcinam nadmiar materiału w narożnikach…

…i przewracam całość na drugą stronę.

Wypycham breloczek. Można do tego użyć specjalnego wypełnienia do poduszek, resztek watoliny, skrawki włóczek czy miękkich tkanin.

Lukę w zszytym breloczku ostrożnie zaszywam na prawej stronie…

…i przeszywam dodatkowo całość jeszcze raz dookoła. Dzięki temu na breloczku powstanie ozdobny rant.

Teraz już tylko kosmetyka – na wierzchu przyszywam ozdobny guzik, a na tasiemkę zakładam kółko do kluczy.
I już :)

Third of December! It’s almost 20 days to Christmas Eve!
My next ide for gift is key fob. It’s really easy to made!
You will need piece of fabric, piece of lace, ribbon, button, and metal ring for keys. Also – some stuffing to our key fob, and pins, scissors, sewing machine and needle and thread.
Cut two fabric squares, piece of lace as long as square, and piece of ribbon to hang a key fob (about 5cm long).
Fold ribbon in half and pin to upper edge of square with folding down. Pin piece of lace horizontally in half lenght of square. Sew it down.
Now, lay squares right side facing and pin it. Sew it, but leave some space to open. Cut excess offabric in corners and turn it right side out. Sew opening and sew whole key fob on its right side, near the edges. It will make decorative edge. Now, add a button on the front and add a metal ring on the ribbon.
and it’s ready!
Easy peasy, isn’t it?

Drugi/ Second

Według moich obliczeń – do Gwiazdki 21 dni! Najwyższa pora by zająć się prezentami :)
Dziś damski drobiażdżek – chustecznik. W sam raz do torebki, mieści paczkę chusteczek, a robi się go miło łatwo i przyjemnie. W wersji podstawowej – bez ozdóbek, dla wielbicielek prostoty i minimalizmu :)

Potrzebne będą – 2 rodzaje materiału – na front i podszewkę, szpilki, nożyczki i maszyna do szycia lub igła i nitka :) Przyda się też żelazko. Całość zajmie nam około 10-20 minut.

Z obu materiałów wycinam prostokąty o rozmiarach 15,4×21 cm (zapasy na szwy już wliczone).

Prostokąty składam prawymi stronami do środka…

i spinam szpilkami wzdłuż krótszych brzegów.

Zszywam krótsze boki, łącząc podszewkę z materiałem wierzchnim.

Teraz rozprasowuję szwy…

…i przewracam na prawą stronę. Rozprasowuję jeszcze raz całość, aby ułatwić sobie dalsze szycie.

Układam chustecznik prawą stroną do góry i składam do środka -na 3 nierówne części. Lewą ok 5,5cm, środkową ok.7cm i prawą ok 4 cm (tak czy owak zawijamy jedną stronę szerszą, na to druga stronę węższą – po przewróceniu na prawa stronę chustecznik będzie się otwierał najpierw tą szersza zakładką).

Upewnijcie się, czy na pewno widzicie tylko materiał podszewki!

Spinam krótsze boki, aby mój składak się nie rozwinął…

Po czym przeszywam wzdłuż obu krótszych boków.

Wyrównuję ewentualne nierówności i obcinam nitki…

…po czym zabezpieczam krótsze boki zygzakiem.

Teraz można już wywinąć chustecznik na prawą stronę. Jeśli materiał w naroznikach nieładnie się układa, można je przyciąć (na lewej stronie oczywiście :)

Teraz wystarczy już tylko umieścić chusteczki w chusteczniku i gotowe :) Ta wersja jest oczywiście wersją podstawową. Można chustecznik ozdobić koronką lub wstążką, naszyć aplikacje, ozdobne guziki czy kwiatki.
Mam nadzieję, że spędzacie miło 2 grudzień :)
.

There’s 21 days left to Christmas Eve! It’s time to take care about hand made gifts :) Today I can show you how to make tissue case – small pouch to store paper tissues. This is simple version, you can decorate it as you wish :)

We will need two fabric pieces – for front and for lining. Also – scissors, sewing machine or thread and needle and pins.It will take about 10-20 minutes to make it.
Firstly, cut two rectangles – one from front fabric and one from lining – in size 15,4x21cm. Lay the fabrics with right side facing, secure it with pins at shorter sides. Then sew it down at shorter sides. Lay it flat and iron the seams, then turn it right side out, lay flat, and iron. It will help you to sew in next step. Lay the fabric right side (front fabric) up. Now fold it in three – left 5,5cm, center 7cm and right part – 4cm. Secure shorter sides with pins, and sew it down. Now you can cut excess fabric and loose threads. Secure edges with zigzac stitch. You can also cut the corners. Now it’s almost ready – you have to turn it right side out, and iron once more. If you want, you can add some embelishment – buttons, appliques, laces or ribbons, flowers etc.

I hope you had a great 2th of December!

Szycie w toku / Sew in progress

Kto by pomyślał, że taką fajną torbę można uszyć z …


…no właśnie, z męskiej koszuli :)


Złapałam bakcyla i teraz szyję na potęgę :) Wykupiłam chyba wszystkie koszule z pobliskiego lumpeksu :)
O, i jeszcze jedno :)

Miszelkowy schowek ma swoją stronę na facebooku (cóż, nawet taka konserwatystka jak ja może czasem zmienić zdanie). Jeśli więc mielibyście ochotę „zalajkować” to będzie mi bardzo, bardzo miło – strona jest tu.
.
Who would have thought that you can sew pretty bag with men’s shirt :) Now I’m in sewing mood and I have bought almost all men’s shirt from second hand shop near by :)

And one more thing. My blog has its own fanpage on facebook. So if you would like to like it on fb I will be so happy :) page is here.

Problem z Nikodemem / Problems with Nikodem

Miałam zrobić patchwork. Patchwork miał być prezentem dla małego chłopca i miał mieć wyszyte jego imię.
Chyba jeszcze nigdy nie nagłowiłam się tak nad żadnym projektem! Chłopczyk ma na imię Nikodem. 7 liter, których za diabła nie mogłam rozplanować na parzystych częściach patchworku. Ostatecznie na ostatnim kwadracie znalazło się auto z kołami z guzików. Chłopcy lubią samochody, prawda? :)
Następny problem to spód narzuty. Użyłam gotowego podszycia, z ociepliny z podszewką, pikowanej po skosie. Znowu więc nie mogłam przepikować całości, bo wierzchnie elementy są ułożone w poziomie i pionie, więc przeszycie utworzyłoby na spodzie niezły galimatias.
Kolejny problem pojawił się już po skończeniu pracy – jak można ładnie sfotografować coś tak dużego? :) Znowu musiałam kapę wynieść do ogródka i robić zdjęcia zwisając z balkonu :D

I had to sew a quilt. It was a gift for a small boy and quilt has to be with the boy’s name. I think I’ve never spent so much time planning any project! Boy’s name was Nikodem. 7 letters – odd number! It was so hard to fit them in even patchwork parts. Finally I add car silhouette on last block. Boys like cars, don’t they?
Next problem was the backing. I used lining with batting and it was quilted on the bias. So once again I could not quilt my patchwork through all layers, cause it would look ugly on the backing.
Last problem I had after I finish my work. How to take photo of something that big?  I had to go outside and put in on the law and take photos while I was dangling from the balcony :D

Fajna bryka, prawda? :)

Awesome car, don’t you think? :)

A tu widać podszewkę :)

And here is the view with parts of backing.