Pozdrowienia / Greetings
Rama / Frame
A konkretnie – rama na biżuterię. Dziwnie brzmi? Otóż dostałam taką oto ramę – piękną w kształcie, niestety złocenia są całkiem nie w moim guście.
Zaczęłam od przemalowania jej na kolor ecru, potem lekko przetarłam papierem ściernym, który w kilku miejscach delikatnie odsłonił złocenia spod spodu. Na końcu suchym pędzlem i bitumową pastą postarzyłam całość.
Zakupioną cudnym zbiegiem okoliczności siatkę chicken wire przycięłam do odpowiedniej wielkości i tapicerskim zszywaczem przymocowałam od spodu ramy.
Całość prezentuje się – moim zdaniem – o wiele lepiej niż na początku…
…a służy do wieszania kolczyków i innej biżuterii.
Specifically – the frame for jewelry. Sounds strange? Well, here I got this frame – beautiful in shape, unfortunately gilding is definitely not in my style.
I started by repainting it to the color of cream, then gently rubbed it with sandpaper, which in some places gently uncovered gilding from underneath. At the end, I used dry brush and bitumen paste to give it old look. I cut proper shape from chicken wire and using tapestry stapler I fastened to the bottom of the frame.
The whole frame – in my opinion – looks much better than at the beginning and will be used for hanging earrings and other jewelry.
Na zielonej trawce / On green grass
…to temat majowego, wiosennego wyzwania w UHK Gallery :) Może się przyłączycie?
U mnie – zielona trawka to między innymi ulubione miejsce na szydełkowanie :) Nie ma milszego sposobu na upały, niż patchwork rozłożony na trawniku w cieniu budynku, kot i pies obok, kosz pełen włóczek i szydełko :)
…it’s May theme for UHK Gallery challenge:) Maybe you will join?
For me – green grass is (among other things) favourite place to crochet :) There’s no better way to spend summer hot days than patchwork spread out on the lawn in the shade of a building, the cat and the dog close to me and my basket full of yarns and crochet hook :)
A na koniec – jeszcze trochę zieleni i bieli z mojego ogródka :)
And bit of green and white from my garden :)
Wiosenny deser / Spring dessert
Bardzo ucieszyłam się, gdy koleżanki z Collage Caffe zaprosiły mnie do skomponowania wiosennego deseru i wykonania deserowych prac. Wybrałam kartki ze starego przewodnika do oznaczania roślin, papiery, materiały i dodatki w brązach, beżach i zieleniach (moja wiosna to bardzo wczesna wiosna – nie rozbuchany zieleniami maj, ale raczej marzec, z pierwszymi kiełkami przebijającymi się przez ziemię).
Zdjęcie dzięki uprzejmości Tymonsyl :)
Cudne twory Cynki, 2:16, Urtici i Tymonsyl znajdziecie tutaj, a tymczasem – moje prace.
Zaczęłam od wpisów do art żurnala…
…potem zrobiłam jeszcze taga…
i uszyłam materiałową kopertę do przechowywania zdjęć.
Papiery i baza przydały się do zrobienia albumu…
…na wiosenne zdjęcia…
a z ostatniej tekturki zrobiłam obrazek-zawieszkę.
I was so happy when girls from Collage Caffe invited me to compose spring dessert (set of art&craft supplies and bits and pieces in spring style) and to make projects from it. I choose pages from old botanic book, papers, fabrics and embellishments in beige, brown and green ( my spring is early spring – not green May, but rather shy March, with first sprouts growing in the soil). Lovely works made by Cynka, 2:16, Urtica and Tymonsyl you can find here, and I can show you what I did.
I started from 2 new pages in my art journal, then I made a tag, fabric envelope for my favourite old photos. Then I made an album for spring photos, and picture to hang on a wall.
It was great fun to collect supplies to make a spring set, then to work with it, and look what other girls managed to do with my set :)
I tradycyjnie już z okazji maja – kilka fotek z mojego ogródka.
And traditionally in May – some pics from my garden.
Stokrotki – daisies
Floks szydlasty – Moss Phlox: