Jeszcze jedna kartka / One more card

Wczoraj zrobiłam pierwszą kopertówkę i tak mi się spodobało, że dziś powstała kolejna – i chyba lepiej mi poszło :)

Kopertówka

Yesterday I’ve made my first envelope card – and I like it so much, that today I’ve made another one – it’s even much better than that previous.

Sztuka codziennie

Latawce

Kolejna odsłona wyzwania Polskie kawałki na Craft Imaginarium – tym razem na warsztat trafił energetyczny kawałek Latawce zespołu Żywiołak. Sama nie wiem jakim cudem dotychczas go nie znałam – strasznie mi się spodobały te słowiańskie kawałki. Ale wróćmy do latawców.
Według wikipedii demony w postaci czarnych ptaków, w piosence Żywiołaka – uwodzący dziewczyny młodzieńcy. Właśnie na tej wersji oparłam swoją interpretację.

Latawce

Zdjęcie z czasów głębokiej rozpaczy przez jednego takiego latawca (niech go piekło pochłonie! ;) Nazwa latawiec jest wieloznaczna, kojarzy się nachalnie z papierowymi zabawkami, a że postanowiłam się nie ograniczać, więc dorobiłam sobie wstążki a warkocze rozpuściłam po niebie, niczym latawcowe ogony. Do tego cytat z piosenki i voilà!

Latawce Latawce

Latawce

Jeśli chciałybyście przyłączyć się do zabawy i artystycznie „obrobić” kolejny polski kawałek, wystarczy że wyrazicie taką chęć w komentarzu pod tym wpisem. Zapraszam serdecznie – to prawdziwa frajda!
.
It’s next edition of Polish songs challenge on Craft Imaginarium – this time song was „Latawce” by Żywiołak band. I don’t know how I could not know them – music is great!

Title „Latawce” is name of old slavonic demons – due to wikipedia they had shape of birds, but in the Żywiołak’s song they are handsome men who seduce young girls and then throw them over and lead them to despair and death. So I used photo taken in days of despair ( yes, I was dumped by someone like „latawiec” :) and cause in polish „latawiec” it means also kite, I added ribbon bows which look like those on kite tail and I spread braid on the sky, I wrote a citation from the song’s lyrics and voilà!

If you want to join our challenge – write a commentwith your e-mail address under this post. It’s great fun!

Balladyna

Mała wariacja na temat Balladyny ma wyzwanie z Craft Imaginarium. Zawsze w takich przypadkach zastanawiam się, co by było gdyby Balladyna żyła w innych czasach. Teraz na przykład? Na pewno wysłana po maliny wraz z siostrą nie poszłaby do lasu, ale po mrożonkę do osiedlowego marketu. A narzędzie zbrodni? Może pistolet?
Taka jest moja wersja – uwspółcześniona. Przedarte na pół zdjęcie, papierek po mrożonych malinach, łuski po nabojach i tusze alkoholowe.

Balladyna współcześnie

Its a variation for Craft Imaginarium challenge inspired heroin of Polish drama written by Juliusz Słowacki  – Balladyna. Its a 's playabout a girl who killed her sister during the competition for picking the wild raspberries to marry the king. Then she became a queen and made more bad things, went mad and finally died, hit by thunderbolt.
During such a challenges I think what would be, if Balladyna would live in other age. Today for example? She would probably go for frozen raspberries to a mall. And the murder weapon? Maybe a gun?

So it’s my – contemporary version of Balladyna. I used gun shell, alkohol inks and frozen wild raspberries plastic wrapping.

Zestaw dla księżniczki / Set for the Princess

…żeby miała gdzie zapisywać numery telefonów rozmaitych książąt…

Notes dla księżniczki

…oraz nosić regalia :)

Poduszka na igły dla księżniczki

Jeśli będzie wolała w poduszkę wpinać szpilki i igły… to w sumie nie mam nic przeciwko temu :)
.
..to note Prince phone and to put regalia on. If she would prefer to kepp needles and pins on that tiny pillow, I don’t mind :)

Sztuka codziennie

Dobre nowiny / Good news

Dziękuję za wszystkie przemiłe maile i komentarze – już lepiej się czuję, choróbsko mija. Na razie jestem jeszcze na ścisłej diecie, więc nocą śnią mi się blachy pełne mufinek, smażona cebulka, śmietanowe sosy i makaronowe zapiekanki :)

Dziś scrapek, który powstał na rzucone przez Drychę wyzwanie Zma(ł)puj to! Tym razem mapką według której należało wykonać scrapa była… reklama kociego jedzenia. Z czterech możliwości wybrałam tę:

A że z kotami (i ich jedzeniem przy okazji) jestem za pan brat, praca powstała dość szybko. Na zdjęciu ja, w sielsko-anielskich czasach wczesnego dzieciństwa – tak jakoś ostatnio wzięło mnie na stare fotki.

To były piękne dni

To były piękne dni To były piękne dni

Przy okazji radosna – szczególnie dla mnie ;) – nowina. Tą praca zadebiutowałam w gronie dziewcząt z Craft Imaginarium – trzymajcie za mnie kciuki :)

I druga szczęśliwa wiadomość – otrzymana zresztą w tym samym dniu – pamiętacie albumik ciążowy jaki zrobiłam dla mojej przyjaciółki Ani? Został wybrany Inspiracją Miesiąca na Scrapińcowym blogu :) (kliknijcie w obrazek by poznać szczegóły):

.
Thanks for all your kind comments and e-mail! I’m getting better, but I’m on severe diet now, so I’m dreaming about muffins, fried onion, cream sauces and pasta :)

Today scrap for a Drycha’s challenge Zma(ł)puj to! It’s me on this old photo, and the text is „Those were the beatiful days”.
First good news is – this project was my debut as a part of Craft Imaginarium’s team – wish me luck and keep your fingers crossed for me!
Second news – which I received the same day – my scrapbooking pregnancy album made for my friend Ania – was chosen Inspiration of The Month for March. It’s great, yay!