Projekt: zeszyt

Jakiś czas temu brałam udział we wspaniałym projekcie zorganizowanym przez Sweet Jessie – Paper Collate. Efektem zabawy kilkudziesięciu pań była żurnalowa baza, składająca się z części nadsyłanych przez każdą z uczestniczek.
Od tamtego czasu chodził mi po głowie pomysł zorganizowania polskiej edycji – i wreszcie jest.
Mam zgodę Jessie na zorganizowanie tej akcji, mam harmonogram, mam plan.
Zapraszam więc na

Projekt: zeszyt polegać będzie na zebraniu poszczególnych kartek od uczestników. Każda z nas kocha papiery – te wzorzyste, te pożółkłe, strony książek i stare papiery listowe. Złóżmy je razem w niezapomniany zestaw – zróbmy sobie zeszyt :)

Zasady
Każda z uczestniczek zbierze i wyśle do mnie swój komplet papierów (w rozmiarze kartek zeszytu) i ilości odpowiadającej ilości uczestniczek. Ja zbiorę wszystkie papiery, złożę je w zeszyty zawierające po kartce od każdej z uczestniczek, zbinduję, a następnie roześlę je do was z powrotem. W ten sposób każda z nas otrzyma kompletny, zbindowany zeszyt, zawierający po kartce od każdej z uczestniczek.
Oczywiście bindowanie, opakowanie i wysyłka trochę kosztuje, a nie chcę bawić się w przelewy i wpłaty – proponuję zatem, aby do wysyłanych papierów dołączyć znaczki pocztowe za 10 zł – pokryje to koszty produkcji i dystrybucji, a mnie oszczędzi buchalterii.
Zapisy trwać będą 2 tygodnie, lub do osiągnięcia liczby 50 uczestników. Zadbajcie proszę, aby umieszczając komentarz podać poprawny adres e-mail. W trakcie projektu może pojawić się konieczność skontaktowania się z uczestnikami.

FAQ:

Jak mogę wziąć udział w projekcie?
Wystarczy że do 21 sierpnia zostawisz komentarz pod tym postem – napisz w nim wyraźnie, że chcesz wziąć udział w projekcie. Pamiętaj, że aby nie psuć innym zabawy, będziemy oczekiwać, że wyślesz swoje papiery w terminie. Jeśli liczba uczestników osiągnie 50(+ja oczywiście), zamkniemy zapisy.

Jakie papiery mogę wysłać?
Możliwości jest wiele – pamiętajcie tylko, aby papiery nie były zbyt grube. Mogą to być papiery do scrapbookingu, koperty, kartki z książek, wydruki i kserówki, papier śniadaniowy, próbki tapet czy wzorniki farb, strony z gazet czy magazynów, zdjęcia, kartki zeszytowe zapisane i puste, papier rysunkowy lub kolorowy, stare listy, papierowe torebki, formatki i druki.
Jedna koronna zasada: papiery powinny być czyste – oczywiście możesz wysłać kartki na których wypróbowujesz stemple czy tusze, ale nie wysyłaj stron brudnych czy zatłuszczonych. Szanujmy się nawzajem.
Proszę, nie wysyłajcie również kartonów i tekturek – są za grube i za ciężkie, mogłyby zwiększyć koszty bindowania i wysyłki.

Ile kartek mam wysłać?
Umówmy się, że każda z nas wyśle tyle kartek ile będzie uczestniczek, plus 3 na wypadek uszkodzenia w czasie bindowania. Z tych nadmiarowych kartek postaram się też złożyć 1 nadmiarowy zeszyt, który wyślę Jessie – myślę,że to miły gest dla pomysłodawczyni :) Ostateczną ilość uczestników poznamy 22 sierpnia. Jeśli przypadkiem lista zostanie zamknięta wcześniej – oczywiście powiadomię o tym.

Czy wszystkie kartki jakie wysyłam muszą być takie same?
Oczywiście w przypadku wysyłania np. kartek z pustego zeszytu cały Twój komplet będzie identyczny. Jeśli jednak zdecydujesz się na kartki z książek czy listów, trudno będzie zebrać kilkadziesiąt takich samych. Postaraj się jednak, aby wszystkie kartki jakie wysyłasz były w tej samej stylistyce. Jeśli więc wysyłasz kartki w kratkę – niech cały komplet będzie w kratkę. Jeśli wysyłasz kartki ze starej książki – niech będzie ich komplet. Dzięki temu, nasze gotowe zeszyty nie będą identyczne, ale bardzo podobne. Jeśli wyślesz mi 3 piękne kolorowe ryciny, a resztę dopełnisz stronami z gazety – część uczestniczek będzie pokrzywdzona.

Kiedy mam zebrać i wysłać swoje papiery i kiedy dostanę zeszyt?
Harmonogram projektu przedstawia się następująco:
Ogłoszenie projektu: 8 sierpnia
Zapisy: 8-21 sierpnia
Ogłoszenie listy uczestników: 22 sierpnia
Zbiórka kartek: 22 sierpnia-04 września
Obróbka i wysyłka: 05-18 września

Czy wysyłam same papiery?
Nie. Paczka, którą wysyłasz do mnie papiery, powinna zawierać także wyraźnie napisane twoje dane: imię i nazwisko oraz adres, na jaki ma zostać wysłany gotowy zeszyt, adres twojego bloga, a także znaczki pocztowe za 10 zł.

Jaki rozmiar i kształt mają mieć moje papiery?
Rozmiar okładek naszego zeszytu to A5 – czyli 148×210 mm. Dobrze więc, aby poszczególne kartki były tego rozmiaru, lub mniejsze. W każdym razie nie mogą przekraczać tej wielkości. Jeśli będziecie chciały, by miały inny kształt niż prostokąt – co nada naszemu zeszytowi różnorodności -także zadbajcie o odpowiedni rozmiar :)

Dodano:
W związku z pytaniami i wątpliwościami – do każdego zeszytu zostanie oczywiście dołączona lista uczestników. Myślę, że jeśli ktoś odczuwa potrzebę podpisania się, to może to zrobić, natomiast nie jest to wymóg i nie planowałam tego. Myślę, że największą frajdą będzie zgadywanie, która kartka jest czyja – poza tym, możecie pokazać na swoich blogach swoje zestawy :)
Nie należy też specjalnie ozdabiać kartek – pamiętajmy, że to ma być zeszyt, baza, a nie album :)

Jeśli macie jeszcze jakieś pytania, czekam :) Piszcie na adres: zeszyt@schowek.net

Jeśli ktoś miałby ochotę opublikować na swoim blogu banner, może skorzystać z poniższego kodu HTML:

Deszcz, pegaz i mleczarka / Rain, pegasus and milkmaid

czyli moje wpisy do żurnali: Drugiej Szesnaście

It’s my entries in journals of: Druga Szesnaście

.

Cynki

…and to Cynka’s one – The text is „I’have a milkmaid syndrome and so what?/ I don’t afraid of time cause I have infinite recources of energy in me”.
.

…i Finn. To był piękny weekend dziewczęta! Dziękuję!

And to Finn’s journal – the text is: „I had shaggy, black small horse, and brisky one/ with long beautyful neck and long feet. His name was Electrique”.

It was great weekend – thank you all, girls!

Z tiulem / With tulle

Zachciało mi się naszyjnika, szalonego. I koniecznie z tkaniną, w czerni i bieli. Wybór padł na zwiewny tiul. I to chyba pierwszy z większej ilości tego typu robotek, bo połączenie tiulu z koralami przypadło mi do gustu.
Półprodukty do biżuterii oczywiście z pasartu.

I wanted to have a necklace, crazy one. And with some fabric scraps. I decided to use tulle, cause it’s light and aerial :) And in black and white. So it’s my new necklace, probably first of many projects made with fabric, cause this connection of tulle and beads is lovely. And beads are from pasart store.