Bajka / Fairy tale

„Była sobie pewnego razu kobieta, która bardzo, bardzo pragnęła mieć malutkie dziecko, ale nie wiedziała, skąd je wziąć. Poszła więc do starej czarownicy i powiedziała jej:
– Pragnęłabym z całego serca mieć małe dziecko, czy mogłabyś mi powiedzieć, skąd je mogę wziąć?
– Znajdziemy na to radę -powiedziała czarownica. – Masz tu ziarnko jęczmienia, nie z tego gatunku, który rośnie na chłopskim polu, ani z tego, który jedzą kury. Wsadź je do doniczki, zobaczysz, co z tego wyrośnie!

Sadzonka

– Dziękuję ci – powiedziała kobieta i dała czarownicy dwanaście groszy. Potem poszła do domu, zasadziła ziarnko jęczmienia i natychmiast wyrósł piękny, duży kwiat, który wyglądał jak tulipan, ale płatki miał stulone tak, jak gdyby kwiat był jeszcze w pączku.
– Jakiż to piękny kwiat! – powiedziała kobieta i pocałowała śliczne czerwone i żółte płatki. I w chwili kiedy składała ten pocałunek, rozległ się jak gdyby wystrzał i kwiat otworzył się od razu. Był to prawdziwy tulipan, ale w środku kwiatu siedziała na zielonym słupku maleńka dziewczynka, śliczna i delikatna.

Tosia

Miała nie więcej niż cal wysokości i dlatego nazwano ją…”
Nie żadną Calineczką, tylko zwyczajnie, Tosią :)

Tosia

„There once was a woman who wanted so very much to have a tiny little child, but she did not know where to find one. So she went to an old witch, and she said:
„I have set my heart upon having a tiny little child. Please could you tell me where I can find one?”
„Why, that’s easily done,” said the witch. „Here’s a grain of barley for you, but it isn’t at all the sort of barley that farmers grow in their fields or that the chickens get to eat. Put it in a flower pot and you’ll see what you shall see.”
„Oh thank you!” the woman said. She gave the witch twelve pennies, and planted the barley seed as soon as she got home. It quickly grew into a fine large flower, which looked very much like a tulip. But the petals were folded tight, as though it were still a bud.
„This is such a pretty flower,” said the woman. She kissed its lovely red and yellow petals, and just as she kissed it the flower gave a loud pop! and flew open. It was a tulip, right enough, but on the green cushion in the middle of it sat a tiny girl. She was dainty and fair to see, but she was no taller than your thumb. So she was called…”
no, not Thumbelina. Her name is Tosia :)

Tosia

Szydełka / Crochet hooks

…często mi się gubią, więc żeby miały swoje miejsce…

Szydełkownik

… w którym w podróży zmieszczą się i nożyczki, i nici…

Szydełkownik

…taki mały szydełkownik – uszyty z materiału, zapinany na gumkę. Tym razem dla mnie  – poprzedni (dawno temu) był dla Mamy :)

Szydełkownik

.
I always loose my crocheted hooks, so I’ve sewn something to store them – also scissors fits there, and few threads. This one is for me – long ago I’ve made one for my Mom.

Kosmetyczka…

…i breloczek – czyli komplet z sercem – na 30 dzień majowego wyzwania.

Kosmetyczka

Breloczek

…and key chain – with the heart for 30th day of May challenge.
Ach, jeszcze bukiet z ogródka – w imbryku! :)

Bukiet w imbryku

And also bouquet from the garden – in the kettle! :)

Sztuka codziennie

Torebka / Small bag

…na prezenty. Taka, mówiąc po poznańsku – tytka na zapakowanie drobiazgów :)

Koniecznie zwróćcie uwagę na metkę :) Pierwszy raz wykorzystałam metki sprezentowane mi przez Olę Smith.

…for gifts. In my region of Poland we call it „tytka” :) And look for lovely tag – I’ve received it long ago from Ola Smith.

Sztuka codziennie

Szmacianka / Raggedy

Kilka dni temu pokazywałam zajawki nowej pracy, która była jeszcze wtedy tajemnicą. Zaczęło się od wykroju, potem przyszła kolej na detale – oczy,rzęsy, włosy, a na samym końcu – trzeba było uszyć ubranko.

Szmaciana laleczka Szmaciana laleczka
Szmaciana laleczka

I tak z chaosu materiałowych kawałków wyłoniła się lalka na wyzwanie Nowe istnienia w Craft Imaginarium.

Ma na imię Honorata i jest moją wersją amerykańskiej Raggedy Ann. W całej swej szmacianej okazałości prezentuje się następująco:

Szmaciana laleczka

Honorata interesuje się ogrodnictwem i w słoneczne przedpołudnia pieli, sadzi i pielęgnuje oraz podziwia świat.

Szmaciana laleczka

Wieczorami siada w kąciku z książką i zatapia się w lekturze.

Szmaciana laleczka

.
Few days ago I presented sneak peak of my last bigger project, it was a secret then. Now I can show it – it’s a doll for New beings at Craft Imaginarium. Her name is Honorata and she is my version of Raggedy Ann. She loves gardening and admiring flowers and at evenings she like to read books in her spectacles.

Dzień dwudziesty / Twentieth day

To niesamowite, że to już 20 dzień wyzwania! Zrobienie czegoś kreatywnego codziennie jest łatwe, trudnością jest sfotografowanie i opublikowanie codziennie wyników wyzwania. Ale damy radę :)

Razem z dziewczętami uczestniczącymi w wyzwaniu zdecydowałyśmy się zakończyć je w pięknym – wymiankowym stylu. A więc:
.

Sztuka codziennie – wymiana

.
Zasady są proste: osoby, które bawiły się z nami w „Sztukę codziennie„, mogą wziąć udział w wymiance, wysyłając do mnie stosowną informację zawierającą nick używany na flickr/blogu oraz dane adresowe, niezbędne do wysłania przesyłki.
Następnie na otrzymany adres wysyłamy coś wykonanego podczas tego twórczego miesiąca. Może to być jedna z prac wykonanych wcześniej, może to być coś zrobionego specjalnie na potrzeby wymiany.

Na Wasze adresy czekać będę do dnia 25 maja.

26 maja rano otrzymacie zwrotną wiadomość zawierającą adres swojej wymiankowej partnerki.

27 maja wysyłamy paczki – dzięki temu na zakończenie miesiąca i zakończenie wyzwania każdy powinien już mieć swój wymiankowy upominek.

Nie mam możliwości weryfikacji, kto wywiązał się ze zobowiązania – oceńcie swoje siły i możliwości i zgłaszajcie się, jeśli jesteście zdecydowane na zabawę. Byłoby niemiło, gdyby ktoś nie otrzymał swojej paczuszki. Jak zawsze stosujemy też zasadę, że wysyłam tak, jak chciałabym otrzymać :)

Myślę, że będzie to pyszna zabawa :) Co Wy na to?

Maile wysyłajcie na adres sztukacodziennie(at)schowek.net

.

A praca na dziś – to ukończenie mojego tajemnego projektu – to już ostatnie zajawkowe zdjęcie – w najbliższych dniach pokażę efekt końcowy :)

Sekretny projekt

.
It’s unbelievable, that it’s 20th day of the challenge! It’s easy to make somethiong creative everyday, but taking photo and publishing is more difficult.
Today I’ve finished my secret project – in a few days I will show the whole thing :)

Sztuka codziennie